
Dziś w nocy doszło do pożaru kiosku na Rynku w Radymnie. W kiosku mieścił się serwis komputerów i telefonów. Straty oszacowano na ok. 40 tys. zł.
Zawiadomienie o pożarze kiosku na radymiańskim Rynku oficer dyżurny komendy straży pożarnej otrzymał o godz. 1.45. Jak poinformował nas rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Jarosławiu bryg. Waldemar Czernysz pierwsza na miejsce przyjechała jednostka OSP KSRG Radymno. - Pożar był już zaawansowany. Paliło się wnętrze budynku o wymiarach cztery metry na trzy i wysokości dwóch metrów. Po przyjeździe dwóch jednostek ratowniczo-gaśniczych z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Jarosławia dowódca podjął decyzję o siłowym wyważeniu drzwi kiosku. Strażacy wyważyli drzwi i ugasili ogień oraz zarzewia pożaru. Gdyby ogień przedostał się na zewnątrz zagrożony byłby budynek obok - mówi bryg. Waldemar Czernysz.
W akcji, która zakończyła się o godz. 2.53 brały udział 3 jednostki ratowniczo-gaśnicze, w sumie 12 osób. Jak podaje rzecznik KP PSP w Jarosławiu straty oszacowano na ok. 40 tys. zł.
ekz
Fot. Ernest KOCAN
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powinni zakazać stawiania takich budek teraz powinni temu co tam postawił dowalić mandat z 20 tysięcy i się naucza
Może lepiej dać 20 tysięcy kary podpalaczowi, który to zrobił aby się NAUCZYŁ, że tak się nie robi?
Jakieś logiczne uzasadnienie?? Co w złego takich budkach?
Odnośnie budy napisałem że są niebezpieczne w rękach ludzi nieodpowiedzialnych a do takich należy poszkodowany, skoro to już drugi pożar z jego udziałem te budy powinny być sprawdzane co roku!!!! miała przegląd ta buda ?dobrze ze tam nie miał w środku czegoś co by wybuchło i naraziło niewinnych na utratę zdrowia, wszyscy gdybają czy to podpalacz czy podpalanie na odszkodowanie bo się nie wiodło pokrzywdzonemu, ale chyba pisało w jakimś artykule ze nie miał ubezpieczenia, osobiście mysle ze to ślepy los, może dlatego ze otworzył konkurencje pod nosem a jest takie polskie przysłowie nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka… ogólnie krzywda ludzka nie powinna być napiętnowana wiec czekajcie ludzie na wyniki badań policji pozdrawiam i życzę powodzenia właścicielowi
Pawełek, jakim sposobem z jego udziałem? Poprzedni pożar niedotknał tylko jego a wszystkich mieszkańców bloku, mieszkał na podaszu, skoro zapłacił się strych to było do przewidzenia, że jego mieszkanie zostanie tak zlane ze nie nada się do zamieszkania i jakaś część konstrukcji zostanie nadpalona, mieszkanie obok też zostało wykluczone przed nadzór budowlany. Z tego co mi wiadomo nie znaleziono przyczyny, śledztwo zostało umorzone a właściciela tego serwisu nie było wtedy na mieszkaniu tylko była jego żona i dziecko a to potwierdzili wszyscy z mieszkańców.. Słuchajcie płot z rozsądkiem
Najpierw powinni znaleźć tego co popalił, co jest winny poszkodowany ? Widocznie jest spora konkurencja dla innych , a ktoś nie umie się pogodzić z tym że ktoś coś robi lepiej od niego.
O czym Ty mówisz? Jakim prawem miałby zapłacić mandat ???? Poza tym Pawełek budka ta stoi tam od kad pamietam. Słuszna uwaga, to pewnie konkurencja nie może przełknąć, że chłopak sobie radzi. Na samiutkim środku miasta podpalenia? powinni złapać sprawce i srogo ukarać, współczuję pokrzywdzonemu
Chyba muszą być na tym interesie straszne pieniądze, że konkurencja tak się kosi.. a tak na poważnie, to radziłbym Pani dwa razy się zastanowić nad co Pani pisze bo tak jak ktoś już tu napisał, nikt na pewno nie ryzykowałby tak bardzo w tak błahej sprawie. Ludzie.. przecież ile mogą takie sklepiki zarabiać? Miejcie realne spojrzenie na sprawę. Rzucacie oszczerstwami na kogoś kto może być niewinny !
Ja bym sprawdził pod kątem wyludzenia odszkodowania. Bo mam orzeczycie ze kiosk był na skraju upadku
Skąd te przypuszczenia? Z tego co mi wiadomo ten serwis bardzo dobrze prosperuje ????
sylwio i kasiu macie sluszna racje bo napewno tak jest a temu panu co pisze ze chcecwyludzic odszkodowanie to niech siew puknie w glowe czyzby on tak sie ubezpieczyl i i wyludzil odszkodowanie bo moge zareczyc ze ten chlopak nie mial ubezpieczonego tego serwisu tylko robil szybko dobrze i tanio a kogos to w oczy kulo
Tylko Szybko i tanio nie znaczy dobrze. Szczególnie że części do tel są drogie czyli Tano nie jest doliczajac do czesci marze i robocizne. A czy szybko??? Kwestia gustu
Bardzo łatwo jest kogoś oczernić, dlatego radzę wszystkim komentującym zastanowić się dwa razy nad tym co piszą. Nie wierzę ani w wersję, że to konkurencja, ani w to , że chodziło o odszkodowanie. Poczekajmy na ustalenia odpowiednich organów, a póki co insynuację tego typu są bardzo krzywdzące.
Środek rynku i ktoś podała budynek. Jeśli sprawcy nie złapią znaczyć to będzie że nikt w tym mieście nie może być bezpieczny. A monitoring na u Nas na Rynku jest tak ubogi, że jest to wątpliwe. Z tego co widziałem podpalacz pozostawić po sobie spaloną plastikową butelkę 5l, a także dwie pary rękawiczek. Chłopak jest bardzo w porzadku, nie to co Ci obok. Nikomu raczej nie zaszedł tak bardzo za skórę jak właśnie konkurencji. Jezeli chodzi o stosunkowo niska cenę napraw, potwierdzam i nie chodzi tu o to, że taniej to gorzej, do części doliczana jest po prostu niższa marża niż u konkurencji. Same produkty rozniez są taniej niż obok.
Jeśli Ty uważasz, że za taniej robione naprawy i sprzedawane pokrowce ktoś komuś pali sklep to jest to totalną abstrakcją. Nie uwierzę w to, że za tysiac utargu więcej, ktoś ryzylowałby swoją reputację i narażał się na konsekwencje prawne, co nie znaczy, że szczerze nie współczuję poszkodowanemu. Samo zdarzenie jest nie do przyjęcia i ten kto to zrobił powinien zostać najsurowiej w świecie ukarany. Nigdy w życiu w to nie uwierzę tym bardziej, że znam chłopaków i nikt nie jest wariatem żeby podpalać sklep 10 metrów obok.
Radymianin stuknij się w łeb, bo głowę to masz pewnie tylko dla ozdoby. ..
Zaorać rynek będzie spokój
Strasznie pechowy jest ten właściciel kiosku, wcześniej pożar mieszkania , teraz Coffekiosk..... hmmm... Ktoś musiał Bardzo dobrze wiedzieć gdzie łapią kamery. Prawda wyjdzie prędzej czy później.
Prawda wyjdzie prędzej czy później? Sugeruje Pani/Pan, że właściciel sam sam podpala swój serwis i źródło utrzymania swojej rodziny aaby nie wiem co, skoro żadnych pieniędzy z odszkodowania nie otrzyma? Proszę się puknąć w głowę! Pożar, który był 2 lata temu w BLOKU, wystąpił na strychu i w skutek rozprzestrzeniania się ognia zajął mieszkanie właściciela, proszę zaaktualizowac swoje informacje bo są ewidentnie przestarzałe.. PS. Tak rzeczywiście osoba prowadząca sklep z akcesoriami i serwis ma coś wspólnego z COFFIE. Nie znać a oceniać myślenie ludzi małomiasteczkowych...
Ludzie postawcie się na miejscu właściciela i przestańcie oskarżać, snuć teorie bo to krzywdzące. Chłopaczek chciał stanąć na nogi, wystartował w dotacji otworzył swoją działalność, stała się tragedia a wy mu jeszcze plujecie w twarz! Jesteście podli!!