Reklama

Próbowali spalić w piecu przemycone papierosy

Paląc w piecu papierosy z przemytu, próbowano się ich pozbyć, gdy na posesję weszła straż graniczna.

Wszystko zaczęło się od kontroli drogowej na terenie gminy Wiązownica. Pogranicznicy z Lubaczowa zatrzymali do kontroli auto, które prowadził 59-letni obywatel Polski. W samochodzie znaleziono 420 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Pogranicznicy udali się na teren posesji związanej z kierowcą. Tam napotkali wolno biegającego psa i zobaczyli intensywny dym wydobywający się z komina. Okazało się, że próbowano spalić w piecu nielegalne papierosy. Kiedy przeszukiwano posesję, odnaleziono jeszcze 10 tys. paczek papierosów i 32 litry alkoholu pochodzące przemytu. – 59-letni obywatel Polski przyznał się, że wszystkie ujawnione wyroby akcyzowe warte łącznie ponad 140 tys. złotych należą do niego. Funkcjonariusze Straży Granicznej wszczęli postępowanie karno-skarbowe. Od początku 2019 roku, straż graniczna z Podkarpacia zatrzymała nielegalne wyroby akcyzowe warte łącznie ponad 580 tys. złotych – informuje st. chor. SG Piotr Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

hl

FOT. BiOSG

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do