Reklama

Pruchnik na łopatkach

Choć bilans kolejki nie jest najgorszy, to można powiedzieć, że nasze drużyny, przynajmniej w części, dotknął pech. Wólczanka i Wiązownica zaliczyły bramki samobójcze, a Start Pruchnik dostał prawdziwe lanie od rywali z Mielca.

W III lidze Wólczanka Wólka Pełkińska zremisowała z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:1. Obie bramki zdobyli gracze Wólki. Mazurek zanotował samobója, a z karnego wyrównał Podstolak.

Minutą ciszy poprzedzono IV-ligowy mecz JKS Jarosław z Legionem Pilzno. To hołd złożony tragicznie zmarłemu kilka dni temu Dawidowi Matuszowi, który był wychowankiem jarosławskiego klubu. Gospodarze pokonali gości z Pilzna 3:2. Gole dla JKS zdobyli Maksymilian Szakiel, Marek Soczek oraz Sebastian Pawlak, który zadedykował ten mecz zmarłemu koledze.

Zwycięstwo zanotowała także Wiązownica, która pokonała Karpaty Krosno 2:1. Wszystkie trzy bramki były autorstwa gospodarzy. Dwie strzelił Rop, a samobójcze trafienie zanotował Sokolenko. Cenne, choć skromne zwycięstwo na wyjeździe zanotował Piast Tuczempy, który w Sanoku pokonał Ekoball-Stal 1:0. Najgorzej wypadł Start Pruchnik, który na własnym boisku dał się zgromić Stali II Mielec. Drugi zespół pierwszoligowej drużyny pokonał pruchniczan aż 7:0.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do