
Jarosław otrzymał dwa dofinansowania na remont stadionu szkolnego przy ul. Piekarskiej w sumie w wysokości 1,9 mln zł. To dobra wiadomość, gorsza jest taka, że do tych pieniędzy musi dołożyć jeszcze 14,1 mln zł. Padają pytania, czy miasto stać na taki wydatek?
Miasto złożyło wnioski do ministerialnego Programu Rozwoju Infrastruktury Lekkoatletycznej i Programu Rozwoju Infrastruktury Ponadlokalnej w maju tego roku. Pierwszy wniosek na stadion lekkoatletyczny, drugi na stadion piłkarski z murawą sztuczną. Pierwszy wniosek został zakwalifikowany i miasto uzyska wsparcie w wysokości 900 000 zł. Drugi wniosek na stadion piłkarski ze sztuczna murawą również uzyskał pozytywną ocenę. W ubiegłym tygodniu ministerstwo poinformowało o przyznaniu kolejnych środków w wysokości jednego miliona złotych. – W ramach tych dwóch wniosków planujemy zbudowanie bieżni 400 m, budowę bieżni 100 m, budowę skoczni do skoku w dal i trójskoku, budowę skoczni do skoku o tyczce, budowę skoczni do skoku wzwyż, budowę rzutni do pchnięcia kulą, budowę parkingów, budowę widowni, budowę ciągów pieszo-jezdnych, budowę oświetlenia terenu boiska wraz z infrastrukturą techniczną. Projekt przebudowy stadionu obejmuje również wykonanie boiska do gry w piłkę nożną o nawierzchni ze sztucznej trawy. Przewidziane jest również boisko do siatkówki o nawierzchni syntetycznej, boisko wielofunkcyjne do piłki ręcznej i koszykówki. Ponadto projekt przewiduje wykonanie budynku klubowego z przeznaczeniem dla zawodników, sędziów, administracji oraz krytej trybuny w miejsce wcześniej istniejącej, która spłonęła w pożarze – informuje burmistrz Waldemar Paluch.
– Pomimo tego, że łączna kwota wniosków przekroczyła możliwości finansowe ministerstwa, udało się przekonać ministra do tego, że krytyczny stan stadionu wymaga natychmiastowego wsparcia i remontów. Pamiętajmy, że oprócz szkół mamy na terenie miasta klub sportowy - JKS, którego zawodnicy w okresie jesienno-zimowym nie mają możliwości treningu na własnym stadionie i rodzice muszą dowozić ich do innych miejscowości. Po zbudowaniu euroboiska, miejski stadion przestanie straszyć i wszyscy będą mogli z niego korzystać przez cały rok – mówi poseł Anna Schmidt-Rodziewicz.
Miasto pozyskało 1,9 mln zł. Jednak do wykonania inwestycji potrzeba jeszcze 14,1 mln zł. A to oznacza, że inwestycja będzie etapowana. – Modernizacja obiektu będzie realizowana etapami w latach 2018, 2019 i 2020. Jest zbyt wcześnie, by mówić o szczegółowym harmonogramie prac. Na przyszły rok zaplanowano przygotowanie podłoża, prace ziemne związane z budową płyty boiska i głównych elementów stadionu lekkoatletycznego. W 2019 roku wstępnie planowana jest budowa strefy piłkarskiej i lekkoatletycznej, a w 2020 roku prace przy obiektach kubaturowych. Zgodnie z wnioskiem inwestycja ma zostać zrealizowana w ciągu trzech najbliższych lat, do 2020 roku. Przy składaniu wniosku nie był wymagany szczegółowy harmonogram prac. Dopiero po podpisaniu umowy na dofinansowanie szczegóły zostaną uzgodnione z ministerstwem – wyjaśnia rzecznik burmistrza Iga Kmiecik. – Warto wspomnieć, że miasto nie ma wielu możliwości sięgania po dofinansowanie tej inwestycji, gdyż w Regionalnym Programie Operacyjnym nie przewidziano środków na modernizację stadionów miejskich. O wiele łatwiej mają gminy wiejskie, które mogą sięgać po środki zewnętrzne na tego typu inwestycje. Miasto natomiast mogło się zwrócić jedynie do ministerstwa– dodaje.
Ewa KŁAK-ZARZECKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
1+0,9= 1,5 ?