Reklama

Samochód w rowie, w środku pijani mężczyźni i narkotyki

Policjant po służbie zauważył auto w rowie. Okazało się, ze obaj podróżujący nim mężczyźni byli pijani. Jeden miał przy sobie narkotyki, a drugi usiłował uciec przy pomocy kierowcy, który nie miał uprawnień do prowadzenia auta.

W minioną niedzielę policjant wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu jechał samochodem przez Cieszacin Wielki. Nie pełnił wówczas służby. W przydrożnym rowie zauważył toyotę. – Przy samochodzie stał mężczyzna, którego funkcjonariusz znał z innych interwencji. Drugi z mężczyzn próbował wydostać się z pojazdu i opuścił go o własnych siłach – informuje asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu. Policjant zatrzymał się i zapytał, czy mężczyźni nie potrzebują pomocy. Poinformował, że jest funkcjonariuszem policji. – Gdy mężczyźni usłyszeli te słowa, od razu zaczęli uciekać. Policjant nie tracąc ich z pola widzenia, ruszył za nimi i powiadomił o zajściu dyżurnego jarosławskiej jednostki. W momencie, gdy mężczyźni zobaczyli, że policjant biegnie za nimi, rozdzielili się. W tym czasie na miejsce przybyli mundurowi z jarosławskiej drogówki. Funkcjonariusz wydziału do walki z przestępczością gospodarczą, wspólnie z umundurowanymi policjantami zatrzymali jednego z uciekinierów. Drugi oddalił się – relacjonuje asp. szt. Anna Długosz.

W trakcie przeszukania 34-letniego mieszkańca powiatu jarosławskiego, policjanci ujawnili woreczek foliowy marihuaną, a badanie alkomatem wskazało w organizmie mężczyzny 1,5 promila alkoholu. Z uwagi na obrażenia 34-latek został przewieziony do szpitala.

– Policjanci ustalili, że drugi z mężczyzn może przemieszczać się przez Cieszacin Wielki, jako pasażer audi. Funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego zatrzymali ten samochód do kontroli. W pojeździe znajdował się 40-letni mieszkaniec powiatu jarosławskiego, którego obrażenia wskazywały, że mógł brać udział we wcześniejszym zdarzeniu drogowym. Alkomat wskazał w jego organizmie 1,64 promila. Mężczyzna został przewieziony do szpitala – dodaje oficer prasowy jarosławskiej komendy policji. 27-letni kierowca audi, mieszkaniec powiatu jarosławskiego, nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Samochód został zabezpieczony na policyjnym parkingu.

Policjanci ustalają, który z mężczyzn w chwili zdarzenia kierował toyotą.34-latek usłyszał już zarzuty posiadania środków odurzających.

jk

FOT. KPP Jarosław 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do