Seria kryminalnych zdarzeń. Dwa rozboje z nożem w ręce, sześć włamań do myjni

Czy Jarosław zamienia się w Dziki Zachód? Tylko w ostatnim tygodniu doszło do dwóch rozbojów z nożem w ręce, a od lipca nieznani sprawcy włamali się do sześciu myjni samoobsługowych.

W poniedziałek 7 września doszło do rozboju w jednym ze sklepów w Jarosławiu. Rzecznik prasowy Powiatowej Komedy Policji w Jarosławiu asp. szt. Anna Długosz, potwierdza, że po godz. 17 do jednego ze sklepów w Jarosławiu wszedł mężczyzna w maseczce i trzymając w ręce nóż, groził ekspedientce. Jak ustaliliśmy, był to sklep przy ul. Kraszewskiego. Mężczyźnie udało się zabrać pieniądze i zbiec. – Policjanci prowadzą w tej sprawie czynności, trwają między innymi przesłuchania świadków – informuje asp. szt. Anna Długosz.

Niemal identyczny przebieg miał rozbój w sklepie przy ul. Limanowskiego, do którego doszło 12 września. Zamaskowany mężczyzna, grożąc ekspedientce nożem, ukradł z kasy pieniądze. W tym przypadku jednak policja dysponuje zapisem monitoringu. Widać na nim mężczyznę w wieku około 30 lat, wzrostu 170-175 cm, szczupłej budowy ciała, z krótkimi czarnymi włosami i ciemnymi oczami. Ubrany był w czarną koszulkę z krótkim rękawem, czarne krótkie spodenki oraz białe sportowe buty. Na twarzy miał założoną czarną maseczkę. Mężczyzna miał tatuaże na prawym i lewym ramieniu. – Jeżeli ktokolwiek posiada informacje mogące przyczynić się do ustalenia tożsamości mężczyzny, prosimy o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu pod nr telefonu 47 8241 310 lub bezpośrednio z Wydziałem Kryminalnym jarosławskiej komendy pod nr telefonu 47 8241 322 – apeluje jarosławska policja.

Od lipca zarejestrowano też sześć włamań do myjni samoobsługowych na terenie Jarosławia i okolicznych gmin. Jak informuje asp. szt. Anna Długosz, do takich zdarzeń doszło w Jarosławiu, Widnej Górze i Mokrej. Policja na razie nie ujawnia wysokości strat. – Policjanci prowadzą czynności zmierzające do wykrycia sprawców – zapewnia.

hl