Reklama

Śmierć Igora a sprawa drogi

Od roku nie udało się służbom rozwikłać sprawy śmierci Igora na komisariacie wrocławskim, mimo że nagranie z paralizatora, gdzie widać było zakutego w kajdanki chłopaka rażonego w policyjnej ubikacji, znajdowało się w aktach prokuratury. Po materiale TVN24, który pokazał na nagraniach z paralizatora zachowanie policji, minister sprawiedliwości, a zarazem prokurator generalny Zbigniew Ziobro (Solidarna Polska) wychodzi przed kamery i mówi o przyczynach śmierci. Po roku rodzinnego dramatu, ojciec chłopca dowiaduje się od ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego zarazem, że nie można stwierdzić jednoznacznie przyczyn, że jego syn zażywał amfetaminę i dopalacze. Dlaczego minister mówi o tym po roku? Czyż nie było odpowiednich służb i narzędzi, by sprawę zbadać niezwłocznie? I wyciągnąć konsekwencje?

Każdy interpretuje te słowa ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego jak mu podpowiada serce i rozum. Ale co pomyśleć o tej tragedii w kontekście toczącej się sprawy w Sądzie Okręgowym w Przemyślu, gdzie na ławie oskarżonych zasiada wójt gminy Wiązownica Marian Ryznar. Piątkowa rozprawa, na której przesłuchiwany był na okoliczność zniszczenia drogi m.in. senator Mieczysław Golba (Solidarna Polska) została przerwana przez sędziego, który powiadomił uczestników, że minister sprawiedliwości i prokurator generalny złożył kasację do Sądu Najwyższego na postanowienie o umorzeniu jednego z zarzutów. Sąd Najwyższy zażyczył sobie akt sprawy do Warszawy.

Gdyby tak na szalach wagi Temidy, bogini praworządności i sprawiedliwości położyć obie sprawy... Aż przykro to pisać. To dokumentacja z Wiązownicy pojedzie do Warszawy i ją będą badać. Sprawa śmierci Igora… została już przesądzona.

Miejsce zdarzenia mapa Jarosław
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2017-06-08 07:03:41

    Nic dodać, nic ująć Pani Redaktor.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do