
Mieszkańcy Lubaczowa nie mogą oglądać pana Orłosia w Teleexpressie, bo... się postarzał. Tak z sejmowej mównicy grzmiała w ubiegłym tygodniu posłanka Teresa Pamuła (PiS). Mieszkańcy Lubaczowa, według niej, „Boleją nad tym!”, czyli nad powrotem do Teleexpressu „starzejącej się” ikony polskiej telewizji.
Warto więc zapytać posłankę Teresę Pamułę, dlaczego takiej refleksji nad upływającym czasem, a wraz z nim naszym młodym wyglądem, nie miała, gdy decydowała się na kandydowanie do Sejmu? Mogła przecież skorzystać z przynależnej jej wiekowi emerytury i jak na babcię przystało zająć się wnukami. Na pewno skorzystałoby na tym Podkarpacie, które dziś musi czerwienić się za słowa niezbyt kulturalnej starszej pani.
Jeżeli ktoś z Czytelników chciałby nam to zarzucić, to nie, nie jesteśmy uszczypliwi, niewychowani, niegrzeczni, bez braku szacunku dla starszych osób, a zwłaszcza starszych kobiet. Dostaliśmy przyzwolenie samej pani posłanki. Teresa Pamuła, pytana przez dziennikarzy na korytarzu sejmowym, nie widząc powodu do przeprosin znanego i lubianego dziennikarza, sama przyznała, że jest „starą kobietą”. A przynajmniej dała do zrozumienia, że za takie określenie nie obraziłaby się.
- Jeżeli pani powiedziałaby mi, że jestem starą kobietą, czy ja bym się obraziła? Nie jestem młodą kobietą, nie mam dwadzieścia lat, tylko mam 67, 68 rok mam – mówiła do dziennikarki.
Historia smutna, tym bardziej, że nam bliska, bo wystawia świadectwo mieszkańcom Podkarpacia, a dokładniej ościennego nam powiatu lubaczowskiego.
Jeden wątek tej żałosnej historii cieszy. Pani poseł chyba wreszcie zrozumiała, ile ma lat.
Przyznam, że wiele razy mieliśmy ochotę wytknąć posłance Teresie Pamule jej mocno odmłodzony wizerunek na plakatach wyborczych, i tych z poprzedniej kadencji, i tych z ostatniego października. Ale odpuściliśmy, tłumacząc sobie, że to kobieta, że każdego z nas bieg czasu dotyka, a każdy inaczej przeżywa swoją niemoc co do procesu starzenia się.
Pani posłanka, 67-letnia kobieta, zahamowań nie miała. Czy tak bardzo uwierzyła w swój wyborczy wygląd plakatowy, a ten przekonał ją, że, rzeczywiście, nie ma dwudziestu lat (jak powiedziała do dziennikarki), a trzydzieści przecież!? (Na plakacie wyborczym, oczywiście). I starzenie się innych po prostu ją razi. Zwłaszcza starzenie tych, którzy jeszcze chcą być aktywni zawodowo.
Dziś mieszkańcy Lubaczowa zapraszają Macieja Orłosia do swojego miasta, by pokazać mu i całej Polsce, że tu naprawdę żyją normalni, fajni, kulturalni ludzie. I z wypowiedzią starszej pani, która na plakatach wyborczych kreowała się na trzydziestolatkę, wspólnego nic nie mają!
Ewa KŁAK-ZARZECKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie będę pisał na temat kobiety która pierw robi a później myśli uważam że wyborcy ją rozliczą ale zapytam się wyborców z Lubaczowa i okolic,kogo wybieracie do Sejmu, ludzi którzy przynoszą wstyd całemu podkarpaciu,pomyślcie następnym razem zanim wrzucicie głos do urny czy aby nie będzie wstydu nie tylko polska z tego się śmieje ale cały świat. Wyborcy pisu pomyślcie ????????????
Polska to nasz kraj piszemy dużą literą nazwy państw.
Mieszkańcy Lubaczowa którzy głosują na posłankę w 90% nie czytają "internetów", bo to zazwyczaj osoby 60+
Wiele razy mnie dziwiło, dlaczego takie osoby, jak pani Pamuła znajdują się na listach wyborczych PiS-u ? Ale po ostatnich chamskich wybrykach innych posłów obecnej kadencji z tegoż PiS- np. Kaczyńskiego określającego Donalda Tuska "niemieckim agentem" czy Kamińskiego publicznie pokazującego (sorry) wała Polkom i Polakom - w tym także wyborcom PiS-U mam stuprocentową pewność. Spora część przedstawicielstwa parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości sięgnęło moralnego dna. Szkoda, że siłą rzeczy uderza to również w posłanki i posłów z tego ugrupowania, którzy zachowują elementarną przyzwoitość, ale pewnie muszą siedzieć cicho, bo w tej kadencji szczególnie w PiS przyzwoitość i kultura nie są na topie. Można nie kochać Donalda Tuska, ale dlaczego publicznie w świątyni polskiego parlamentaryzmu go obrażać. Można nie szanować Polek i Polaków, ale nie wolno pokazywać im wała z tego samego miejsca, na którym niewiele ponad miesiąc wcześniej mówiło się "Przysięgam, tak mi dopomóż Bóg".
Niektórzy nie mówili ,,tak mi dopomóż Bóg"
Ale w tym przypadku boza pomoc jest wskazana.
O matko i córko! Błysnęła intelektem, zresztą co spodziewać się po tej pani?!
A to ci dopiero posunięcie i zestarzenie u pani poseł Żeby w ciągu miesiąca tak się zestarzeć!!! Strach pomyśleć jak będzie pani poseł wyglądać na koniec kadencji skoro w miesiąc z 30 latki zrobiła się 67 latka!!!Ale cóż zmartwienie że PiS odeszło od władzy pewnie tak zadziało,wiemy że zmartwienia dodają lat.
Pani redaktor, jest Pani manipulatorką i kłamczuszką. Doskonale Pani wie, że zdjęcie, które Pani opisała "z października 2023" nie jest zdjęciem wyborczym Pani Poseł. Umieszczała Pani na stronie Ekspresu płatne reklamy posłanki Pamuły jako kandydatki i zdjęcie było zupełnie inne. Pani o tym doskonale wie.
trudno było rozpoznać panią posłankę i skojarzyć z plakatem wyborczym- to racja. Ale już nie trudno było rozpoznać ją na jednym z najpopularniejszych kont na Instargramie- pierwsze memy i fragmenty wypowiedzi na Make Life Harder to chyba do tej pory największy sukces "naszej" parlamentarzystki :)
Ciekawa sprawa. W taki sposób celebryci funkcjonują. Czyli aby głośno było. Jeżeli wypowiedź była mądra nikt by nie zareagował. A tak jest głośno jest dyskusja jest fajnie.
Przyglądając się plakatowi wyborczemu - z panią Pamułą - to trzeb a jasno powiedzieć; oni się na plakatach nie starzeją ! Cóż za cuda natury ! Jedynie Pan Rząsa i Pan Chrzan wykorzystali w danym czasie aktualne fotki. Reszta robi się na młódki lub młodzieniaszków. Wstyd ...poselska "klaso", oj, wstyd.