
Wiele negatywnych komentarzy wywołał film, który pojawił się w internecie, a który dokumentuje interwencję jarosławskiej straży miejskiej w sprawie bezdomnego psa. Komendant straży miejskiej uspokaja, że wszystko odbyło się zgodnie z procedurą, a zwierzę nie ucierpiało podczas tej interwencji.
„Straż miejska w Jarosławiu zawiadomiona o znalezieniu prawie zmarzniętego biednego zwierzęcia przyjeżdża pomóc. I co? Ciągnie biedne zziębnięte zwierzę po chodniku jak worek ziemniaków. BOHATEROWIE” – komentuje jedna z internautek. Filmik, na którym faktycznie widać ciągniętego i stawiającego opór psa, szybko rozprzestrzenił się po sieci i był szeroko komentowany. Nie brakowało dosadnych określeń oraz opinii, że funkcjonariusze nie nadają się do takich interwencji, a Straż Miejska w Jarosławiu już dawno powinna być zlikwidowana.
Zapytaliśmy w Urzędzie Miasta Jarosławia o tę interwencję straży miejskiej, która zbulwersowała wielu mieszkańców. Przede wszystkim o to, czy udokumentowana na filmie interwencja to faktycznie interwencja SM Jarosław, a jeśli tak, to, czy była przeprowadzona prawidło? Czego dotyczyła? Co się stało z tym psem i czy zwierzę nie ucierpiało podczas tej interwencji?
Nie wiadomo, jak zwierzę się zachowa
11 lutego do Straży Miejskiej wpłynęło zgłoszenie dotyczące bezdomnego psa, który przebywa na osiedlu Armii Krajowej. Funkcjonariusze po rozeznaniu sytuacji zdecydowali, że najlepszym sposobem zabezpieczenia zwierzęcia będzie przetransportowanie go do samochodu, zamiast czasowego usypiania i oczekiwania na przyjazd lekarza weterynarii. W tym celu psu nałożono obrożę oraz smycz. Warto mieć na uwadze fakt, że funkcjonariusz nie może wziąć psa na ręce ze względów bezpieczeństwa (chodzi o bezpieczeństwo człowieka), gdyż nigdy nie wiadomo, jak się zwierzę zachowa – wyjaśnia komendant Straży Miejskiej w Jarosławiu Witold Ilić. Pies został przewieziony do Lecznicy US-WET w Szówsku w celu przebadania. – Specjaliści potwierdzili, że zwierzę ma się dobrze i w żaden sposób nie ucierpiało podczas interwencji. Pies zostanie następnie przewieziony do schroniska dla zwierząt w Orzechowcach – dodaje.
hl
FOT. FB
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pies też ważny Ale może by tak strażnicy przeszliby się po Jarosławiu i przypomnieli co niektórym o ich obowiązkach Odśnieżania chodników przy ich posesjach, dotyczy się to również ulic i chodników na osiedlach
Pies oblepiony śniegiem waży jeszcze więcej.
Dawno powinni zlikwidować tą niby straż. Jeżdżą tylko po mieście i wlepiają mandaty za nieodśnieżone chodniki zamiast sami dupę ruszyć i pomóc np. starszym osobom, nieroby francowate.