
Wczoraj, 17 września, obchodziliśmy Światowy Dzień Sybiraka. Z tej okazji odbyła się Msza Święta w Kolegiacie Jarosławskiej, której przewodniczył ks. prałat Marian Bocho. Po Mszy na placu ks. Piotra Skargi przed Pomnikiem Bohaterów II Wojny Światowej odbyły się uroczystości.
Honorowymi gośćmi byli Sybiracy i ich rodziny. W obchodach uczestniczyli m.in. poseł na Sejm RP Anna Schmidt, członek zarządu powiatu Andrzej Wyczawski, burmistrz Marcin Nazarewicz, radni miejscy, służby mundurowe, dyrektorzy instytucji, prezesi miejskich spółek, reprezentanci organizacji, stowarzyszeń, placówek edukacyjnych, poczty sztandarowe, harcerze i mieszkańcy.
- Chciałbym, abyście byli dla naszej licznie zgromadzonej młodzieży najlepszym dowodem na to, że historia wciąż żyje – powiedział burmistrz Marcin Nazarewicz. Zwrócił się także do Sybiraków. - Przekazujcie młodzieży pamięć o tym, co się wydarzyło, o losach naszej Ojczyzny, bo to wy jesteście żywym pomnikiem historii
– mówił.
Zebrani odśpiewali Hymn Sybiraków. Delegacje złożyły przed pomnikiem wiązanki kwiatów. Uroczystości uświetniła kompania honorowa 14 Dywizjonu Artylerii Samobieżnej oraz harcerze.
Organizatorami obchodów byli: Burmistrz Miasta Jarosławia, Związek Sybiraków Oddział w Jarosławiu oraz Centrum Kultury i Promocji w Jarosławiu.
(s.)
Fot. UM Jarosławia
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobry Wieczór Państwu. Z wykształcenia jestem politologiem, zarejestrowanym w Powiatowym Urzędzie Pracy w Jarosławiu. Ta poseł Anna Schmidt nie wzięła mnie a staż do biura poselskiego na przełomie Maja i Czerwca 2024 roku - niech nie myśli że zapomniałem. Dobrze że 13 Września dostałem te 500 PLN zasiłku socjalnego z Urzędu Gminy Wiązownica. Co do wywózek na Syberię, to tradycja ta jest nadal żywa - z obszarów Ukrainy zajętych przez wojska rosyjskie wiele osób (zwłaszcza dzieci) zostało wywiezionych do Federacji Rosyjskiej, w tym do wiosek na Syberii. Ukraińska armia sformowała ostatnią w miarę dobrze zorganizowaną linię obrony na osi Kupiańsk - Czasiw Jar - Pokrowsk - Wuhłedar i próbuje zatrzymać tam armię rosyjską, ale idzie z tym średnio.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Czy w tym mieście na prawdę nie ma już osoby, która by sporządziła choćby lakoniczną, rzetelną notatkę z uroczystości?