
Dwie toyoty i audi o łącznej wartości około 420 tys. zł udało się odzyskać dzięki współpracy międzynarodowej służb i kontroli granicznej dokonanej przez funkcjonariuszy straży granicznej z Podkarpacia.
W czwartek, 13 marca, w Lyonie francuskie służy zabezpieczyły toyotę C-HR z 2023 roku. – Działania odbyły się dzięki informacjom przekazanym przez śledczych z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Auto o szacunkowej wartości 180 tys. złotych było skradzione z polskiej wypożyczalni. Dalsze czynności prowadza francuscy policjanci – informuje por. SG Piotr Zakielarz, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Z kolei toyotą RAV 4 (rok prod. 2020) wyjeżdżała z kraju obywatelka RP przez przejście graniczne w Korczowej. – Podczas weryfikacji autentyczności pochodzenia pojazdu strażnicy graniczni zakwestionowali autentyczność oznaczeń identyfikacyjnych. Ostatecznie ustalono rzeczywiste dane auta, a te zarejestrowane były w międzynarodowych bazach poszukiwawczych. Pojazd o szacunkowej wartości 140 tys. złotych został skradziony w 2021 roku na terytorium Hiszpanii – wyjaśnia rzecznik.
Na tym samym przejściu granicznym, kilka godzin później, audi Q7 chciała wyjechać z Polski 45-letnia obywatelka Ukrainy. – W tym przypadku także stwierdzono ingerencję w oznaczenia identyfikacyjne. Okazało się, że auto zostało skradzione na terytorium Niemiec – dodaje rzecznik por. SG Piotr Zakielarz. Kobiety zostały przesłuchane w charakterze świadków, a funkcjonariusze straży granicznej z Korczowej prowadzą dalsze czynności w sprawach.
Tylko w 2025 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG zatrzymali samodzielnie oraz przy współpracy z innymi służbami ponad 40 pojazdów pochodzących z przestępstwa. Szacunkowa łączna wartość tych pojazdów to 4,3 mln złotych.
FOT. BiOSG.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.