
Po raz kolejny z Jarosławskiego Opactwa wyruszy Ekstremalna Droga Krzyżowa. Uczestnicy pójdą nocą, a do pokonania będą mieli – w zależności od wybranej trasy – od 20 do 80 kilometrów.
Ekstremalna Droga Krzyżowa ruszy 29 marca. O godz. 20 odprawiona zostanie Msza św. w Jarosławskim Opactwie, a potem każdy ruszy wybraną przez siebie trasą. A do wyboru jest 10 różnych tras, o długości od 20 do 80 kilometrów. To trasy o nazwie: Do Archikatedry Przemyskiej (44 km), Do Kalwarii Pacławskiej (63 km), Do Kalwarii Plus (80 km), Do Bazyliki Zwiastowania w Leżajsku (47 km), Do Bożego Grobu w Przeworsku (20 km – warianty przez Ujezną lub trasą Via Regia), Do Matki Bożej Łaskawej w Lubaczowie (42 km), Do Matki Bożej Bolesnej w Jarosławiu (33 km), Do Matki Bożej Niepokalanej w Hermanowej (59 km) i Do Matki Bożej Pocieszycielki w Wielkich Oczach (42 km). Informacje i zapisy na stronie www.opactwo.pl/edk.
Zdani na siebie
EDK nie jest zorganizowaną pielgrzymką. Nie ma zagwarantowanych posiłków, oznaczeń technicznych w terenie, pomocy medycznej i transportu. Każdy z pielgrzymów organizuje sobie wędrówkę sam. Pątnicy pójdą w milczeniu, które pozwala na zachowanie skupienia, w małych grupach lub samotnie. Opactwo i wolontariusze służą pomocą w wytyczeniu tras i udostępnianiu ich opisów, w udostępnianiu zainteresowanym rozważań EDK i opasek odblaskowych. Koszt pakietu to około 15 zł (przy odbiorze). Na pielgrzymów czekać będzie kilkadziesiąt brzozowych krzyży, ale nie wystarczy ich dla wszystkich, dlatego opactwo zachęca, by krzyże również przygotować własnoręcznie w domu.
O czym warto pamiętać
Pierwsi uczestnicy do swojego celu dojdą po północy. Ostatni spodziewani będą około godz.18 następnego dnia. Wyruszając na trasę, trzeba pamiętać o odpowiednim ubiorze (także np. zapasowych skarpetach, koszulce, czapce), latarce z zapasowymi bateriami, naładowanym telefonie (ewentualnie powerbanku), jedzeniu i termosie z gorącym napojem, opatrunkach, używanych lekach, dokumencie tożsamości, informacji o grupie krwi, alergiach, kontakcie do osoby najbliższej. Wszystko to powinno się znaleźć w plecaku. Bardzo istotne jest używanie odblasków na drodze i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego. Powrót z miejsca docelowego (lub z trasy w razie niemożności kontynuowania marszu) uczestnik zapewnia sobie na własną rękę.
jk
FOT. Hubert LEWKOWICZ
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie