
Władze gminy Roźwienica ostrzegają mieszkańców przed wilkami. – Teraz śnieg zasypał ścieżki do lasu, trudno tam przejść, ale, gdy śnieg stopnieje, mieszkańcy, tak jak wcześniej, będą spacerować z psami, uprawiać nordic walking. Dlatego muszą zachować szczgólną ostrożność – mówi jeden z radnych gminy Roźwienica.
Sygnały pochodzą głównie od mieszkańców Czudowic i Cząstkowic. Wilki widziane były w okolicach lasu wiodącego do Rożniatowa. Ktoś widział ślady wilków, ktoś inny ślady walki i krew. – Kolega jechał kiedyś rano do pracy, widział cztery wilki stojące na polach. Tych sygnałów jest dużo. Może w naszych lasach wilki nie żyją, ale one potrafią przyjść za sarną, a saren mamy dużo – podkreśla radny. I dodaje: - Lepiej ostrzec mieszkańców, by uważali.
Z tego powodu na stronie internetowej Urzędu Gminy w Roźwienicy pojawił się komunikat:
„W związku z otrzymanymi sygnałami o pojawieniu się wilków, prosi się mieszkańców gminy Roźwienica o zachowanie szczególnej ostrożności. Apelujemy do właścicieli psów o szczególny nadzór nad zwierzętami i unikanie spacerów po lesie i okolicach terenów leśnych. Przypominamy, że spuszczanie psa ze smyczy w lesie jest zabronione. W przypadku kontaktu z wilkiem lub wilkami należy spokojnie się oddalić. W zdecydowanej większości przypadków wilki, wyczuwając człowieka, same się oddalają. Pod żadnym pozorem nie wolno iść za wilkiem oraz zbliżać się do młodych wilcząt. Samice broniące młodych mogą być groźne. Wilki mają monochromatyczne widzenie, dlatego, napotykając człowieka, dość długo się przyglądają i dopiero wyczuwając zapach, oddalają się. Wyjątkiem mogą być wilki chore lub z rożnych przyczyn przyzwyczajone do obecności człowieka. Dlatego ważne jest, aby unikać z nimi kontaktu, nie zostawiać jedzenia i pilnować zwierząt domowych. Jednocześnie informujemy, że wilki znajdują się pod ochroną i dlatego ich odstrzał jest zabroniony”.
Ekz
FOT. Wikipiedia
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Te wilki u mnie były zjadły karmę dla psów i pobiegły w pola????????
Hmm. To pewnie musial byc pies w wilczej skorze :)
wczoraj widziałem na przystanku koło ronda "chwyconego" Wilka ale Kazika
Ostatnio w lesie w Roźwienicy widziałem uciskającego przed wilkiem lisa był sporo większy od dorosłego lisa