Miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. To jednak nie przeszkadzało mu, by wsiąść za kierownicę auta. Teraz czeka go odpowiedzialność przed sądem.
Policjanci z Komisariatu Policji w Sieniawie, wczoraj, przed godz. 9, zostali wezwani do zdarzenia, do którego doszło w Piganach. - Na miejscu ustalili, że kierujący pojazdem marki Opel Astra, 28-letni mieszkaniec gminy Sieniawa, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem, wjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował. Badanie stanu trzeźwości wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie kierowcy opla. Ponadto mężczyzna posiadał aktywny zakaz sądowy prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, który obowiązuje go do stycznia 2027 – czytamy na stronie internetowej Komendy Powiatowej policji w Przeworsku.
28-latek odpowie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym, jazda w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych to przestępstwo zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Ekz
Fot. KPP Przeworsk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Niesamowite, że sądowy zakaz nie przeszkodził mu wsiąść za kierownicę auta. XD
z Pigan bardzo blisko do Leżachowa, tam powinni gościa odstawić i po problemie, koszty ZERO, a tak trzeba będzie bandytę utrzymywać
Dobry obywatel to dobry obywatel.Nieprawdaż?
Dobry obywatel to martwy obywatel.Nieprawdaż?
Gość nawalony jak stodoła a ci piszą że nie dostosował prędkości do warunków ma drodze. :-)