
17-latek wjechał volkswagenem w ogrodzenie posesji. W samochodzie policjanci znaleźli marihuanę, mefedron i ekstazy.
Policjanci pracowali na miejscu zdarzenia, w czasie którego 17-latek po gwałtownym hamowaniu stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie przy ulicy Jasnej w Pruchniku. – Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierujący został przebadany za wartość alkoholu w organizmie i okazało się, że był trzeźwy. Policjanci sprawdzili również auto, pod kątem przedmiotów zabronionych. W volkswagenie znaleźli i zabezpieczyli pojemnik z białą substancją, młynek oraz susz roślinny. Ponadto, w trakcie przeszukania 17-latka, funkcjonariusze ujawnili woreczki foliowe z białą substancją i niebieskimi tabletkami. Policyjny tester wykazał, że zabezpieczone substancje, to marihuana, mefedron i ekstazy – informuje asp. sztab. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu. Jak dodaje, jeżeli dalsze sprawdzenie wykaże w krwi mężczyzny obecność środków odurzających, będzie on musiał odpowiedzieć za prowadzenie pojazdu pod ich wpływem.
jk
FOT. KPP Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Rodzicom gratuluję syna.
nauczycielom ucznia wszak to szkoła uczy i wychowuje wg słów ministra
Oj tam oj tam , a najsztub siedzi w fotelu i serdecznie się uśmiecha. Wielki mi halo wyrżnąć w płot i mieć marychę w aucie. Jakby wyrżnął po pijaku w babę na pasach , nie mając prawa jazdy i bez przeglądu to by był gość Skoro najsztub nie siedzi to ten młodzieniec tym bardziej nie powinien
Do Najsztuba należy jeszcze dołączyć Durczoka, który przejechał z dwoma promilami we krwi 400km autostradą i dopiero zwężenie drogi przed Częstochową go ujażmiło. Ale przeprosił przed wysokim sądem, sąd pouczył szanownego pana i rozeszło się po kościach.