Wsparcie samorządu miejskiego dla powiatu. Na remont dróg powiatowych w mieście

Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Jarosławia, która odbywała się w trybie zdalnym, radni zadecydowali o udzieleniu pomocy finansowej powiatowi jarosławskiemu na modernizację oraz przebudowę dróg powiatowych na terenie miasta. Łącznie miasto wyłoży na to 1 mln 180 tys. zł. Drugie tyle wyda powiat.

Projekt takiej uchwały to efekt porozumienia burmistrza Waldemara Palucha i starosty jarosławskiego Stanisława Kłopota. Tego typu porozumienia powiat zawiera z wieloma gminami, na terenie których prowadzi prace na drogach powiatowych. Miasto udzieli pomocy na modernizację oraz przebudowę ulic: Fredry (100 tys. zł), Zwierzynieckiej (100 tys. zł), Orłowicza (80 tys. zł), Traugutta (100 tys. zł), Pogodnej (100 tys. zł), Lotników (100 tys. zł), Żwirowej (100 tys. zł), Bandurskiego (150 tys. zł) i Batalionów Chłopskich (350 tys. zł). Łącznie daje to 1 mln 180 tys. zł. Identyczną kwotę, z takim samym podziałem, na ten cel wyłoży powiat. Jak tłumaczył burmistrz Waldemar Paluch pomoc miasta to forma zmobilizowania powiatu do remontowania dróg powiatowych na terenie miasta. Prace mają zostać zrealizowane jeszcze w tym roku. Radny Mariusz Walter (Prawo i Sprawiedliwość) pytał, czemu w wykazie nie ma ulicy Stawki. – Od kilku lat była remontowana sukcesywnie. Została część ulicy do dokończenia. Mieszkańcy czekają już od kilkudziesięciu lat – podkreślał radny Walter, który dodał, że o taki remont wnioskowała też rada dzielnicy. Burmistrz Paluch tłumaczył, że ulica Stawki była brana pod uwagę. – Jednak ze względu na to, że w tym roku będziemy realizować na tej ulicy budowę wodociągów, uzgodniliśmy z panem starostą, że przebudowa drogi w tej dalszej części będzie realizowana po zakończeniu inwestycji budowy wodociągów. Zostało to przekazane przewodniczącemu rady dzielnicy – wyjaśniał burmistrz. Radny Walter dopytywał, czy wodociąg będzie wykonywany na całym pozostałym fragmencie ulic Stawki, czy tylko na części, gdyż można by było, jego zdaniem, zmodernizować choćby fragment ulicy. – Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji uzgadniało to z Powiatowym Zarządem Dróg. Okazało się, że musimy wstrzymać remont tej drogi, bo niezasadne byłoby kładzenie nowego asfaltu, jeśli za chwilę będzie tam jechała koparka i kopała nowy wodociąg – mówił burmistrz.

Skąd pieniądze?

Konsekwencją pierwszej uchwały była uchwała o przesunięciu pieniędzy w budżecie miasta na udzielenie pomocy powiatowi. Część pieniędzy, czyli 200 tys. zł., zostanie przesuniętych z przebudowy oświetlenia ulic. Radny Mariusz Walter pytał o to, które ulice nie będą realizowane, jeśli chodzi o budowę oświetlenia. Pytał również, czy nie dało się na remont dróg powiatowych przesunąć pieniędzy przeznaczonych na organizację imprez, które z powodu koronawirusa się nie odbyły. Burmistrz Waldemar Paluch tłumaczył, że te decyzje były uzgodnione z radami dzielnic, gdyż Rejon Energetyczny nie będzie realizował w tym roku cześć planowanej przebudowy instalacji na ulicy Kolaniki i Żwirowej. Burmistrz mówił, też, że faktycznie na imprezach masowych udało się zaoszczędzić, ale w tym roku znacznie mniejsze są też wpływy z podatków. W kwietniu zanotowaliśmy spadek wpływów z PIT i CIT w granicach 40 procent, a podatek od środków transportowych był mniejszy praktycznie o 90 proc. – Dlatego te wszystkie oszczędności, które mamy dzięki temu, że nie organizujemy imprez masowych, są przeznaczone na pokrycie braków w budżecie miasta. Niestety, te braki są nadal większe – podkreślił Waldemar Paluch.

Obie uchwały poparli zgodnie wszyscy biorący udział w sesji radni. Po raz już kolejny obrady odbywały się w zdalnym trybie.

hl