
Zarząd Województwa Podkarpackiego podjął decyzję dotyczącą lokalizacji nowego mostu na Sanie. Inwestycja rozpocznie się od węzła obwodnicy Jarosławia w Muninie, a zakończy w Koniaczowie.
– Za budową drugiego mostu w okolicach huty szkła przemawiało wiele argumentów, na które zwracali uwagę specjaliści od ruchu drogowego i to ich głos zadecydował. To m.in. istniejący węzeł w drodze obwodowej, a więc bezkolizyjne wykorzystanie go do włączenia nowej drogi bez dodatkowych kosztów na budowę nowego węzła, centrum przemysłowe Jarosławia z największymi zakładami pracy takimi jak Lear, czy huta szkła oraz jednostka wojskowa, a więc możliwość skanalizowania ruchu kołowego dojeżdżających do pracy z pominięciem zatłoczonego centrum miasta możliwie najkrótszą drogą – mówi starosta jarosławski Tadeusz Chrzan. Inwestycja ma być realizowana jako pierwsza w ramach rządowego programu „Mosty dla regionów".
Do wybranej lokalizacji mostu odniósł się na Facebooku burmistrz Jarosławia Waldemar Paluch. „Podczas różnych spotkań dotyczących lokalizacji drugiego mostu, o których Państwa informowałem, prezentowałem konsekwentnie stanowisko zgodne z interesem jarosławian. Niestety moje argumenty nie zostały uwzględnione, czego obawiałem się i czemu dałem publiczny wyraz wcześniej, po kluczowym spotkaniu w Rzeszowie w Podkarpackim Zarządzie Dróg Wojewódzkich.
Pomimo tego cieszę się, że ta tak potrzebna mieszkańcom inwestycja ma szansę powstać. Szkoda tylko, że nie w tej lokalizacji, która pozwoliłaby na skuteczne rozładowanie korków w Jarosławiu. A ryzyko ich nasilenia spotęguje bez wątpienia planowane na wiosnę otwarcie dużej galerii handlowej w centrum miasta” – czytamy we wpisie burmistrza.
Na załączonej mapce wybrany wariant przebiegu inwestycji jest to wariant 2, a potem 2B i 2C.
hl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i gitara, "pampuch" mieszka w Koniaczowie i dlatego taki skowyt
i co pampuch miał rację że most to kiełbasa przedwyborcza mostu ani słuchu ,ba przetargu ani słychu,