
Wczoraj, 28 stycznia doszło do wypadku autokaru na węźle Jarosław-Zachód autostrady A4 w Mirocinie. Autokarem podróżowało 67 pasażerów. Jeden z nich z lekkimi obrażeniami został przewieziony do szpitala.
Autokar jadący w kierunku Korczowej zboczył z pasa jezdni, przebił bariery energochłonne i zjechał do rowu. Autobusem podróżowało 67 obywateli Ukrainy. Jedna osoba trafiła z lekkimi obrażeniami ciała do szpitala.
Na miejscu pracowało siedem jednostek ratowniczo-gaśniczych z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej z Przeworska i Jarosławia oraz OSP Pawłosiów, OSP Mirocin, OSP Grzęska i OSP Gniewczyna Łańcucka.
Ekz
Fot. bryg. Marcin Lachnik/KP PSP Przeworsk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
O i znalazła się szumowina
O i znalazła się szumowina Dominik
"Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu: Wypadek autokaru na węźle autostrady Jarosław-Zachód w Mirocinie." Muszę Was zmartwić. Ponosicie odpowiedzialność za to te komentarze. Możecie zablokować, kasować, usuwać. Jednak tego nie robicie. "Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku "zgłoś"." Wcześniej podajecie informację, że nie ponosicie odpowiedzialności, a teraz, że można komentarz zgłosić do usunięcia (?). Wielokrotnie zgłaszany komentarz Dominika, a Wy macie na to "WYWALONE". Tak się tylko zastanawiam, czy nie czerpiecie z tego jakiś korzyści ?
Wam także zablokowano możliwość zgłaszania postu "Dominika" ?
Gdzie byłeś Dominiku jak w Orłach był dzwon? Wszyscy czekali, abyś wskazał przydatne informacje a ty milczałeś... niektórzy mówili,że uczestnikami byli ukraińcy i dlatego się obawiałeś jak widać niepotrzebnie
nformacje z internetu na temat numeru telefonu powyżej. - Napisała hiena (ponoć Dominik), że ma istotne info ws. wypadku. Okazało się, że reklamuje kancelarię ws. odszkodowań (oczywiście pod otoczką wsparcia). Na mój tekst, że "Też jestem prawnikiem, pracuję w dużej firmie doradztwa podatkowego, ale serio, na tragedii w ten sposób żerujecie?!" powiedział pretensjonalnym tonem "Dobra" i się rozłączył. - podszywa się pod świadka wypadku w celu wyłudzenia danych ofiar wypadków. - ****! Wyszukuje artykuły o wypadkach i oferuje "istotne informacje". - HIENA - Kłamał, że ma istotne informacje w sprawie śmierci osoby z rodziny - nie miał - naciąganie i zerowanie na ludzkim nieszczęściu !!! - Oszust - próbuje wyciągać poufne informacje od ludzi. ****!! nie odbierać i nie oddzwaniać do niego. - Hiena, czekająca na wypadek (Usługi finansowe) Podpisuje się jako pomoc po wypadku... - Hiena ubezpieczeniowa zajmująca się odszkodowaniami. Żeruje na tragedii. Zero przyzwoitości. Reklamuje się wszędzie. Zwykła **** i spamer. Podobno na imię ma dominik. Moderatorzy, dostajecie w łapę, że takie ogłoszenia tolerujecie ?
Informacje użytkowników wskazują na to, że numer telefonu 663 152 419 jest głównie kojarzony z oszustwem. Dzwoniący podają się za osobę poszukującą ludzi z wypadków, jednak większość raportów sugeruje, że ich głównym celem jest wyłudzenie danych osobowych lub pieniędzy. Należy zachować ostrożność i unikać udzielania jakichkolwiek informacji. W przypadku otrzymania połączenia z tego numeru, zaleca się natychmiastowe zakończenie rozmowy.