Reklama
Wypadek na skrzyżowaniu w Wiązownicy
Sześć osób ucierpiało w wyniku wypadku, do którego doszło w nocy na skrzyżowaniu ul. Radawskiej z ul. Św. Jana w Wiązownicy.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 18-letni mieszkaniec powiatu lubaczowskiego nie zastosował się do znaku „stop”. Nie ustąpił pierwszeństwa 72-letniemu mieszkańcowi powiatu jarosławskiego, który kierował fordem. W wyniku zderzenia pojazdów sześć osób trafiło do szpitala. To kierowca forda oraz kierowca i czworo pasażerów renault. Kierujący pojazdami w chwili zdarzenia byli trzeźwi. Policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności tego wypadku.
jk
FOT. KPP Jarosław
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo EkspresJaroslawski.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 1
- Usługi i firmy 35
- Społeczności 24
- Dom i ogród 20
- Praca 12
- Elektronika / AGD 6
- Motoryzacja 6
- Nieruchomości 5
Reklama
Reklama
I znów kierowca z Lubaczowa. Kolejny wypadek spowodowany przez kierowcę lubaczowskiego
Osoby podróżujące fordem oraz renault lub ich rodzinę proszę o kontakt [email protected]
"[email protected]" - hiena już w pogotowiu czeka na swój łup
Proszę rodzinę kierowcy Forda i pasażerów Renault o kontakt, mam do przekazania ważne informacje. Mój e-mail: [email protected]
O Co chodzi w sprawie kontaktu?
18latek nie dostosował się do znaku "Stop".... Ciekawe kiedy i jak zdał prawo jazdy jeśli nie zna podstawowych przepisów.... Gratuluję rodzicom, którzy kupują dzieciom auta zamiast roweru i to na 3 kółkach :)
Zanim kogoś oceniacie to przejedzcie się tą drogą jest tak słabo oznakowana a zwłaszcza w nocy. Jadąc od strony Wiązownicy nie widać krzyżówki znak stopu widoczny jest w ostatniej chwili. W tym miejscu doszło już do wielu wypadków a wystarczy lepiej oznakować i jakiś próg zwalniający. Jedna akcja ratunkowa 3 karetki pogotowia 2 zespoły straży policja więcej kosztowało jak solidne oznaczenie tego miejsca. Przy coraz większym ruchu dojdzie do tragedii może wtedy włodarzom otworzą się oczy.
Zaczyna się sezon na Radawe. Ktoś kto jest odpowiedzialny za ten odcinek drogi powinien postarać się o lepsze oznakowanie tego skrzyżowania. To nie pierwszy i zapewne nie ostatni wypadek w tym miejscu. Pytanie tylko co musi się stać żeby ktoś zadbał o właściwe bezpieczeństwo w tym miejscu
Ruch na tej drodze jest bardzo duży. Droga jest powiatowa i tutaj pozostaje wiele do zrobienia.