
Policjanci z Jarosławia zatrzymali 35-latka podejrzanego o wymuszenie rozbójnicze i usiłowanie wymuszenia rozbójniczego w dwóch sklepach na terenie miasta. Mężczyzna z nożem w ręce groził użyciem przemocy i zażądał pieniędzy.
W minioną środę, 17 stycznia, policja została powiadomiona o zdarzeniu w sklepie na ulicy 3-go Maja w Jarosławiu. - Z relacji ekspedientki wynikało, że chwilę wcześniej nieznany jej, zamaskowany mężczyzna, który trzymał w ręce nóż, zagroził użyciem przemocy i zażądał od niej pieniędzy. Kobieta obawiając się o swoje życie, spełniła żądanie mężczyzny. Po zabraniu gotówki, sprawca uciekł w nieznanym kierunku - relacjonuje asp. szt. Anna Długosz z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.
Podczas wykonywanych czynności funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie, do którego doszło tego samego dnia, w jednym ze sklepów na ul. Franciszkańskiej w Jarosławiu. Sprawca działał w podobny sposób. Sprzedająca zaczęła wzywać pomocy, a sprawca uciekł.
Jarosławscy kryminalni sprawdzili wszystkie zebrane w sprawie informacje i przeanalizowali zabezpieczone nagrania z monitoringu. 18 stycznia zidentyfikowali i zatrzymali mężczyznę mogącego mieć związek z tymi zdarzeniami. 35-letni mieszkaniec Jarosławia trafił do policyjnego aresztu.
- W prokuraturze usłyszał zarzut wymuszenia rozbójniczego i usiłowania wymuszenia rozbójniczego. Na podstawie zebranego przez śledczych materiału dowodowego, sąd zdecydował, że 35-latek najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie - dodaje oficer prasowy KPP Jarosław.
Mężczyźnie grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
FOT. KPP Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dzień Dobry. Moim zdaniem bezrobotni powinni z automatu dostawać jakiś stały zasiłek, żeby tego typu osoby nie błąkały się z nożami po ulicach. A nie że potem: "zabił za papierosa", "zabił za 5 złotych" i tym podobne historie. I mam tu na myśli zarówno interes potencjalnych sprawców jak i interes potencjalnych ofiar.
Czego od razu bezrobotny, jak napada to już od razu bezrobotny ten to właśnie pracujący tylko przez banki skrzywdzony
Skurwiela wsadzić do puchy i dać mu maksa do odsiadki.