Trwają prace końcowe przebudowy ul. Tarnowskiego. Zobaczcie, jak z góry wygląda budowa ronda u zbiegu ulic: Tarnowskiego, 3 Maja i placu Mickiewicza.
Obecnie trwa budowa podbudowy pod nowe rondo. Powstanie tu nowa jezdnia, pomiędzy rondami nowe przejście dla pieszych tzw. wzbudzone (na przycisk, chodniki oraz oświetlenie.
Przebudowa rozpoczęła się w 2023 roku, jeszcze w poprzedniej kadencji samorządowej. Jej zakończenie planowane jest na koniec tego roku. Miasto otrzymało na wykonanie tej inwestycji dofinansowanie Rządowego Programu Polski Ład w wysokości 13,6 mln zł. Całość zadania to koszt prawie 16 mln zł.
Ekz
Fot. Radosław BAJ

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dwa ronda są korki a trzecie dobije centrum miasta.
Bo jak kierowcy i kierowniczki nie patrzą na tzw migacze, tylko stoją do czasu zjazdu auta z ronda to dziwne nie jest że są korki. Pomine już czekanie aż tondo będzie puste żeby mogli wjechać. Dobrze że w Jarku są tylko zwykłe ronda a nie turbinowe????????
Jeżeli przy tym rondzie można zrobić przejście wzbudzane to pytanie dlaczego do tej pory nie można tego zrobić przy galerii? Przecież to by choc troche zmniejszyło korki w mieście.
Dzień Dobry Państwu. Z wykształcenia jestem politologiem, zarejestrowanym w Powiatowym Urzędzie Pracy w Jarosławiu. Pół miasta rozwalone przez dwa lata (2023 - 2025), jakby ta przebudowa była do czegoś potrzebna. A na zasiłki socjalne dla bezrobotnych wiecznie brakuje środków.
Za to będą na zasiłki dla inżynierów i lekarzy o ciemnej karnacji skóry.
Ty, długo ty będziesz jeszcze tym bezrobotnym?, bo już ze dwa lata widzę twoje wpisy.
Warto byłoby także zainwestować w edukację kierowców. Masa kierujących nie potrafi prawidłowo używać kierunkowskazów wjeżdżając i zjeżdżając z ronda. I to jest główny problem przez który będą tworzyć się korki.
Swego czasu jakiś baran zrobił na tej ulicy aleję świateł, które trzeba było później połowę wyłączyć, bo nie spełniały swojego zadania, a teraz kolejny nawiedzony robi aleję rond. Jak były dwa ronda, obecnie istniejące to już był problem z wjechaniem i zjechaniem z ronda. Biorąc pod uwagę, że w najbliższej okolicy są trzy szkoły, hala targowa, galeria, to "ćmy" tak zablokują ruch na tych rondach, że korki będą od świateł po Przemyską. Śmiem twierdzić, że osoba, która planuje organizację ruchu na tym węźle nie jest z Jarosławia i nigdy nie jechała tą ulicą w godzinach szczytu.
Może ktoś by zajął się także obszarami miasta przy Sanie w pobliżu oczyszczalni ścieków?Może tak choćby droga spacerowa-rowerowa z osiedla na ul. Wróblewskiego w kierunku oczyszalni?
...rondoza...jeżeli jeszcze będą przejścia bez sygnalizacji to tragedia dla kierowców. Korki jeszcze większe niż były.
Korki.... Naprawdę? Korki to były jak nie było A4 i obwodnicy i stara 4 przebiegała przez miasto, ludzi szybko zapominają.... Teraz to jest super luz nawet o 8 rano
Tak super luz o 8 rano, kiedy uczniowie siedzą już w szkolnych ławkach, a pracownicy są na stanowiskach pracy. Zajeb...ty argument. Puknij się w ..... Przejedź się wcześniej albo jak ludzie kończą pracę, np. w godz. 13.00 - 15.30.
Zgadzam się z Adamem: korki w Jarosławiu to czas, w którym nie było A4 i obwodnicy. Obecnie skumulowały się dwie inwestycje drogowe (ul. Tarnowskiego i Pełkińska), które powodują, że w mieście jest jak jest. A poza tym, dla mniej zorientowanych: wystarczy trochę pojeździć po Europie, żeby zobaczyć ile tam jest rond. Wtedy przestaniecie płakać, że u nas są 3-4 w samym centrum!!! No ale trzeba ruszyć "4 litery", żeby poszerzyć swoje horyzonty!!!
To jest wlasnie to!
Chwalisz się czy się żalisz ? Pojeździć po Europie ? To argument ? Ty najdalej zagranicą gdzie byłeś to we Lwowie i to przy okazji, bo po fajki, a na zachód to w Rzeszowie. Co ma Europa do konkretnej organizacji ruchu w danym miejscu ? Jak były jeszcze światła i dwa ronda to od strony ul. 3-go Maja nie można było wjechać na drugie światła (obok "ekonomika"), ponieważ blokowali piesi na pierwszym rondzie. Wjeżdżający ul. Tarnowskiego nie mieli szans aby się wbić na skrzyżowanie, bo stały samochody na skrzyżowaniu, które nie zdążyły z niego zjechać.
@Ja ...Nie tylko piesi blokowali i blokują. Pokaż mi ilu kierowców płynnie rusza spod świateł. Pominę że po 5-10 sekundach od zorientowania się że pali się zielone. Bo ktoś na nich zatrąbił. Bo wzrok większości kierowców skupiony na telefonie. BO MAJĄ CZAS!!!!! BO PALI SIĘ CZERWONE!!!!!.
Do "Ja": z Europy można brać przykład, widać szanowny Pan czerpie ze wschodnich rozwiązań. We Lwowie, owszem, byłem - na początku lat 90-tych, ale wtedy szanowny Pan pewnie jeszcze nie wiedział co to rondo. Fajek nie palę, przez co mam hajs na zwiedzanie Europy. Radzę szanownemu Panu to samo. A tak na marginesie do wszystkich: może warto więcej spraw w mieście załatwiać na nogach lub korzystać z roweru, a nie tylko z 1,4 tdi lub 1,0 mpi biturbo, żeby kupić gazetę w kiosku 100 metrów od miesiąca zamieszania!
Kolejne mini rondo dla zwiększenia korków w zapchanym mieście. Ludzie najpierw powinni być edukowani przez lokalne władze żeby poznać podstawowe zasady poruszania się po takich skrzyżowaniach bo to co wyprawiają powoduje zatory i nerwy innych kierowców. Niektórzy "miszcze" kierownicy czekają aż wszystkie auta zjadą z ronda i dopiero z szaloną prędkością 10 km/h próbują je jakoś pokonać. To jest dramat. Ostatnio dla przykładu jakiś niedzielny kierowca stał tak i czekał aż będzie pusto na wyjeździe z ulicy Sikorskiego w stronę miasta mimo, że droga przy gmachu Sokoła jest zamknięta i nic w tamtym kierunku jechać nie będzie! Część z przybyszy zamiejscowych panikuje na rondach i wciska hamulec w najmniej oczywistym momencie. Jak mają zielone i czerwone to jakoś jadą ale skrzyżowanie o ruchu okrężnym ich przerasta!