
Mieszkanka gminy Radymno padła ofiarą oszustów, którzy podając się za policjanta i pracowników banku, wyłudzili kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu, w środę, 2 lutego, na komisariat w Radymnie zgłosiła się 38-letnia mieszkanka gminy Radymno, która poinformowała, iż padła ofiarą oszustów. Jak mówiła, zadzwoniła do niej osoba podająca się za funkcjonariusza policji, twierdząc, że ktoś usiłuje zaciągnąć kredyt na jej dane. Rozmówca stwierdził, że aby temu zapobiec, musi postępować zgodnie z jego poleceniami. - Kolejno kobieta odebrała połączenie od rzekomego pracownika banku. Mężczyzna powtórzył podobną historię twierdząc, że jej rachunek bankowy jest zagrożony i przekierował rozmowę do „kierownika” placówki. Osoba ta poleciła kobiecie zaciągnąć kredyt w kwocie 35 tys. złotych za pośrednictwem jej konta internetowego. Miało to ustrzec ją przed oszustwem - relacjonuje asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy KPP w Jarosławiu.
Kobieta zaciągnęła kredyt i wypłaciła gotówkę w placówce bankowej, a potem wpłaciła na numer konta podanego jej podczas rozmowy telefonicznej. W ten sposób straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych.
POLICJA APELUJE
Po raz kolejny przypominamy, że każdy z nas może odebrać telefon od „policjanta” czy też „pracownika banku”, który będzie nas zapewniał, że chce nam pomóc, bo właśnie nasze oszczędności są zagrożone. Nie ulegajmy temu. Nie wykonujmy instrukcji oszusta. Nie wpłacajmy pod żadnym pozorem pieniędzy. Nie ulegajmy presji czasu, którą wywierają oszuści. W przypadku otrzymania telefonu od obcej osoby z prośbą o przekazanie pieniędzy, należy bezzwłocznie poinformować policję pod numerem alarmowym 112.
jk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie