XXIX Międzynarodowy Festiwal Muzyki Dawnej “Pieśń Naszych Korzeni”

Od dwudziestu dziewięciu lat przez festiwalowy tydzień w jarosławskich kościołach rozbrzmiewają dźwięki muzyki dawnej. Choć powstała ona wiele wieków temu, ciągle jest popularna i chętnie słuchana przez festiwalową publiczność, która zjeżdża do naszego miasta z różnych stron Europy i świata.

Festiwal rozpoczął się w tym roku troszkę inaczej niż zwykle, bo od Mszy inauguracyjnej, która miała miejsce w Jarosławskiej Kolegiacie w niedzielny wieczór (22 sierpnia). W poniedziałek usłyszeliśmy dźwięki fortepianu historycznego, należącego do śp. Macieja Kazińskiego, od lat związanego z jarosławskim festiwalem, przez ostatnie lata swojego życia – dyrektora festiwalu. W klasztorze oo. Franciszkanów zagrał na nim honorowy obywatel Jarosławia Marcel Peres, długoletni przyjaciel festiwalu, francuski muzykolog, kompozytor, reżyser i dyrektor chóru, wokalista, założyciel grupy muzycznej Ensemble Organum, niejednokrotnie koncertującej na jarosławskim festiwalu. 

Wtorkowy koncert wprowadził nas dzięki pieśniom zespołu GŠ Ansamblis w litewskie nabożeństwa. Pieśni, które mają swoje polskie i łacińskie odpowiedniki. Były one przenoszone przez wieki w tradycji ustnej i przypominają nam o Rzeczypospolitej Obojga Narodów.

I jeszcze raz Marcel Peres, tym razem w środowy wieczór w Kolegiacie pw. Bożego Ciała wraz z Festiwalowym Chórem odśpiewał Missa Pange lingua Josquina des Prez ku czci Najświętszego Sakramentu. Czwartkowy koncert instrumentalny w klasztorze oo. Dominikanów przyniósł niezapomniane wrażenia muzyczne. Bruno Cocset zagrał na wiolonczeli barkowej, a towarzyszył mu zespół Arte dei Suonatori, dzięki któremu mogliśmy usłyszeć skrzypce, altówkę, wiolonczelę i kontrabas. Artyści zostali nagrodzeni długim aplauzem. 

W piątek (27 sierpnia) zespół Jerycho z koncertem De Consolatione Polyphoniae (O pocieszeniu przez polifonię) wystąpił w Kolegiacie Jarosławskiej. Wykonał on mszę „Mater Patris” Josquina dez Preza z repertuaru wawelskiego Kolegium Rorantystów. Utwór "Mater Patris" został zmieniony przez członka zespołu Jerycho Krzysztofa Borka, a koncert uzupełniony o śpiewy chorałowe z Krakowa, a także motety mszalne Josquina oraz anonimowe Ite missa est z Wawelu. 

Sobotni koncert, który miał miejsce w cerkwi greckokatolickiej pw. Przemienia Pańskiego to ormiańskie nieszpory wykonane przez Andrieja Szkrabiuka i Chór Festiwalowy poświęcone zmarłym twórcom i przyjaciołom festiwalu. Zaś solowy nocny koncert Justyny Rekść-Raubo (viola da gamba) to opowieść o tym, co między światłem a cieniem duszy. Ten ostatni koncert festiwalowy rozbrzmiał w kościele farnym. 

Festiwalowi jak co roku towarzyszyły warsztaty, seminaria i biesiady. Dzień festiwalowy przez wszystkie lata trwania festiwalu, rozpoczynał się jutrznią gregoriańską, uczestnicy brali udział także w codziennej Mszy św. i nieszporach. 

Ekspres Jarosławski objął to międzynarodowe wydarzenie, już na stałe wkomponowane w zakończenie wakacji w Jarosławiu, swoim patronatem medialnym.  

Ewa KŁAK-ZARZECKA

Fot. Mirosław Chudy