
Dwadzieścia dożynkowych wieńców, dwie sceny pełne muzyki, tańca i inscenizacji, loty balonem na uwięzi, paralotniarz z polską flagą, atrakcje dla dzieci. I pyszny, dożynkowy chleb! Ostatnie tegoroczne dożynki w powiecie jarosławskim na długo pozostaną w pamięci ich uczestników.
Miejscem tegorocznych dożynek powiatowo-gminnych były Rudołowice w gminie Roźwienica. Gospodarzami święta plonów, które odbyło się w niedzielę, 7 września, byli: starosta jarosławski Kamil Dziukiewicz oraz wójt gminy Roźwienica Tomasz Kud. Wydarzenie rozpoczęła Msza św. w zabytkowym kościele w Rudołowicach. Po Mszy uczestnicy przeszli barwnym korowodem na stadion. Tu po przywitaniu wszystkich gości (a byli wśród nich m.in. posłowie Anna Schmidt i Tadeusz Chrzan, wicemarszałek województwa podkarpackiego Piotr Pilch, przedstawiciel wojewody podkarpackiego Dariusz Tracz, wójtowie i burmistrzowie z powiatu, radni, sołtysi, delegacja z miejscowości Pečovská Nová Ves na Słowacji oraz mieszkańcy gminy i powiatu) nastąpił obrzęd przekazania chleba. Piękny bochen upieczony z mąki z tegorocznego ziarna, na ręce starosty i wójta przekazali starostowie dożynkowi: Anna i Tomasz Ziobrowscy. Wraz z sołtysem Rudołowic Józefem Kudem częstowali potem tym chlebem uczestników dożynek.
Przed gośćmi wystąpili przedstawiciele miejscowości z wszystkich gmin, którzy zaprezentowali wieńce dożynkowe. Przyznać trzeba, że wieńce mogły zachwycić urodą i precyzją wykonania. Widać w nich było włożoną przez wieńczarki i wieńczarzy ogromną pracę.
Wszyscy mówcy podkreślali wagę i trud pracy rolników. Bo dożynki to właśnie święto tych, którzy na co dzień, w pocie czoła podejmują się tej żmudnej pracy. A owocem jej jest żywność, której wszyscy potrzebujemy. Pyszności nie brakowało i podczas dożynek. Na wielu stoiskach koła gospodyń wiejskich i producenci żywności oferowali swoje wyroby. Nikt głodny z tych dożynek nie wyszedł. Także ci, którzy przyszli po strawę duchową, nie mogli czuć się zawiedzeni. W tym roku wydarzenia artystyczne działy się na dwóch scenach. Na tej większej prezentowały się zespoły muzyczne i taneczne, a na mniejszej trwały występy dla dzieci. Najmłodsi mieli do wyboru wiele atrakcji. Były loty balonem na uwięzi, przejażdżki konne, były konkursy, występy i wiele, wiele innych propozycji.
Na scenie dużej wystąpili m.in. tancerze Powiatowego Ogniska Baletowego im. Lidii Nartowskiej w Jarosławiu, Zespół Pieśni Tańca „Familia” Im. Heleny i Wiktora Gołębiów z Rudołowic, Zespół Tańca Ludowego „Jarosławiaki” z Jarosławia, zespół folklorystyczny z Bardejowa na Słowacji, Zespół Piosenki Biesiadnej „Akademicy” z Jarosławia.
A wieczorem na estradę wyszedł zespół Bajeranty z Zakopanego, który przywiózł ze sobą góralską muzykę i energię. Potem na występ zaprosił Mateusz Mijał. A te wyjątkowe dożynki zwieńczyła zabawa taneczna przy muzyce zespołu Cantina.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie