
Amatorski Teatr w Radymnie zadebiutował na scenie Miejskiego Ośrodka Kultury. Na swój sceniczny debiut aktorzy wybrali scenkę „Kolędnicy”.
Premiera odbyła się 9 stycznia podczas Rodzinnego Kolędowania w MOK-u. Pomysłodawcą istnienia takiego amatorskiego teatru jest dyrektor MOK-u Dorota Gunia. W skład zespołu wchodzi obecnie 8 osób. Wszyscy na co dzień wykonują różne zawody. Każdy z nich ma swoje zainteresowania i talenty, ale łączy ich jedno – pasja teatralna i nieodparta chęć działania. Chcieliby nawiązać do dobrych obyczajów, do których niegdyś należała „zabawa w teatr”.
– Pragniemy wrócić do tych dobrych obyczajów i zaszczepić nimi naszą społeczność lokalną
– mówi Aneta Dubiel-Korzepa, jedna z aktorek. Tradycje amatorskich teatrów są znane w naszym regionie. Wystarczy wymienić choćby najstarszy w Polsce (a prawdopodobnie i w Europie) amatorski teatr –„Fredreum” z Przemyśla, który w roku ubiegłym obchodził 150-lecie istnienia. A pierwszy spektakl zapaleńców z Radymna świadczy o tym, że to, co robią, jest potrzebne. To cieszy też samych aktorów. – Zdziwienie, zaskoczenie oraz ogólny entuzjazm zgromadzonych widzów podczas naszego występu, tylko wzmocnił nas w przekonaniu, że to co robimy, ma jakikolwiek sens. Już rozpoczęliśmy dyskusje nad wyborem kolejnego scenariusza. Zapraszamy chętnych do współpracy i wspólnej zabawy w teatr – zachęca Aneta Dubiel-Korzepa.
hl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie