
Obrzęd Nocy Kupały był głównym elementem Kupalnocka Folk Festiwalu, który w piątkowy wieczór, 24 czerwca, zagościł na plaży miejskiej w Radymnie.
Noc Kupały to święto miłości, ognia i wody. To przypomnienie obyczajów dawnych Słowian. Obyczajów związanych z letnim przesileniem. To jedyna taka noc w roku. Noc poszukiwań kwiatu paproci, który miał przynieść szczęście, noc ognisk. To także noc puszczania wianków na wodę, Do tych wszystkich zwyczajów naszych przodków nawiązywało widowisko na plaży przy zbiorniku ZEK w Radymnie. Widowisko, które zaczęło się na wodzie i zakończyło w wodzie, zaprezentowali aktorzy związani z Miejskim Ośrodkiem Kultury w Radymnie. Przygotowywali się do tego niezwykłego spektaklu pod kierunkiem dyrektor Doroty Guni.
Zanim jednak widzowie mogli nacieszyć oczy obrzędem zakończonym puszczaniem wianków, wysłuchali niezwykłego, bardzo energetycznego koncertu w wykonaniu zespołu Krzikopa z Chorzowa. To grupa, która korzysta z folkloru śląskiego (choć nie tylko śląskiego), ale nadaje tym utworom swoje własne, bardzo oryginalne aranżacje, w sposób mistrzowski łącząc tradycję z nowoczesnością. Ten występ był miłą ucztą dla ucha.
Z kolei po kupalskim obrzędzie można było wysłuchać koncertu znanej już w Radymnie formacji Somethingski Trio, która zaprosiła nie tylko do słuchania, ale i do tańca.
hl
FOT. Hubert Lewkowicz
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie