Latawce, modele, paralotnie, szybowiec, samolot i balon podczas Dnia Latawca w Łapajówce w gminie Zarzecze

Latawce, modele, paralotnia, szybowce, samolot ultralekki i balon to latające atrakcje podczas Dnia Latawca, który po raz drugi odbył się wczoraj (w niedzielę, 1 października) w Łapajówce w gminie Zarzecze. Zarzecka Fundacja Sportów Lotniczych i Modelarskich przygotowała też inne atrakcje dla dzieci i dorosłych.

Głównym punktem imprezy były zawody w puszczaniu latawca oraz konkurencje przeciągania samolotu przez rodziny. Chętnych nie brakowało, by zmierzyć się w tej konkurencji. Przewidziano także konkurencję dla osób niepełnosprawnych. To puszczanie modelu. Wszyscy zawodnicy zostali nagrodzeni medalami, a na zwycięzców, których wyłoniło jury, czekały nagrody i puchary.

Dniu Latawca towarzyszyły również inne atrakcje. Każdy mógł popróbować swoich możliwości za pomocą symulatora lotów, obejrzeć modele samolotów, a także loty modeli oraz odwiedzić stoisko Gnieźnieńskiego Stowarzyszenia Sportów Lotniczych im. L. Szajdy.

Na dzieci czekały dmuchańce oraz szaleństwo podczas pianoparty. Żadna impreza nie odbędzie się bez waty cukrowej, popcornu oraz balonów napełnionych ozonem. Tak też było i w Łapajówce. Każdy mógł też posilić się w strefie cateringu.

Organizatorzy zadbali także o podziękowania. A te w formie grawertonu przekazał prezes Zarzeckiej Fundacji Sportów Lotniczych i Modelarskich Wacław Cwynar. Otrzymali je: wójt gminy Zarzecze Tomasz Bury, sekretarz gminy Zarzecze Łukasz Laska, przewodnicząca Rady Gminy Zarzecze Małgorzata Byrwa oraz przedsiębiorca Stanisław Dusiło.

Swoją pomocą służyli podczas imprezy harcerze 4 Drużyna Harcerzy Ziemi Jarosławskiej Chłopaki z AK z jarosławskiego Hufca ZHP wraz z zastępcą komendanta harcmistrz Violettą Propolą. A partnerem imprezy była Szkoła Mistrzostwa Sportowego w Jarosławiu, którą reprezentował dyrektor Michał Cebula. 

Gdy nad głowami uczestników imprezy, którzy zapełnili lądowisko w Łapajówce, fruwał samolot, paralotnia, modele, latawce i balony dla dzieci do lotu, choć tylko na na uwięzi, przygotowywała się drużyna balonu. Gdy kolorowa czasza balonu została napełniona powietrzem, a to zostało podgrzane, każdy mógł wznieść się nad płytą lądowiska i podziwiać krajobraz z góry.

Po takich atrakcjach, na pewno nie zabraknie chętnych na kolejną, trzecią już edycją Dnia Latawca.

Ekz

Fot. Ewa KŁAK-ZARZECKA, Gaja K., ZFSLiM