
Jeżeli ktoś wybiera się dziś na jarosławski Rynek, będzie zaskoczony. W najbliższych dniach nie będzie działać fontanna przed ratuszem. Wczoraj doszło do spięcia w urządzeniach sterujących i fontanna została wyłączona.
Jak poinformował nas Andrzej Makar, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Sp. z o.o. w Jarosławiu, wczoraj (22 czerwca) w godzinach popołudniowych pracownica PGKiM-u zauważyła zadymienie wydobywające się ze skrzynki, w której znajdują się kable. - Powiadomiła swojego kierownika, a ten inspektora Urzędu Miasta Jarosławia. Gdy przybyli na miejsce czuć było swąd spalonych kabli. Prawdopodobnie doszło do spięcia – mówi prezes Andrzej Makar.
- Fontanna została wyłączona. W najbliższych dniach zostanie ona naprawiona przez firmę serwisującą te urządzenia. Przepraszamy za utrudnienia, zwłaszcza tych, którzy planowali wybrać się dziś na jarosławski Rynek – mówi burmistrz Marcin Nazarewicz.
Ekz
Fot. Ewa KŁAK-ZARZECKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
O prezesi nowi a awarie jak dawniej
Nowy (bur)mistrz i już zepsuł
może taniej byłoby przenieść tę fontannę do "kanciarza" na Przemyską lub do "kciuka" do Koniaczowa a na betonozie zrobić zielono ???
Betonozy w Koniaczowie nie uda się zrobić. Nie ta Gmina.
A może do szambiarzy z przedmieścia?
To jebane miasteczko tylko wypierdolić w powietrze,
Co ma piernik do wiatraka,cwaniaków ktoś wybrał,zastanów się tylko kto???? ,a tak na marginesie,nasze miasto jest bardzo ladne...
Głupio i wulgarnie to szkoda pisać
I tak obecnie mamy za dużo wodolejstwa.
Teraz przedmieście doczeka się kanalizacji bo przecież nie będą szamba puszczać do rowu tacy. Celebryci że Stawek
A. Już ich za to nie ścigają? Coś się zmieniło Sami swoi...…