Reklama
Barwny korowód i przekazanie kupcom symbolicznych kluczy do bram miasta oficjalnie rozpoczęły tegoroczny Jarmark Jarosławski. Handel, muzyka i taniec, a także kuchnia z różnych, będą królowały na Rynku do niedzieli.
Choć stoiska i warsztaty były czynne już od czwartkowego (22 sierpnia) południa, to oficjalne otwarcie Jarmarku Jarosławskiego nastąpiło o godzinie 18. Barwny korowód wyruszył z atrium galerii handlowej „Stara Ujeżdżalnia”.
Wraz Anną Ostrogską, Wilhelmem Orsettim i Juliuszem Attavantim w przemarszu ulicami Grunwaldzką i Grodzką na Rynek uczestniczyli burmistrz Jarosławia Marcin Nazarewicz, starosta Kamil Dziukiewicz, radni miejscy i powiatowi, prezesi spółek miejskich i dyrektorzy jednostek oraz rzesza mieszkańców. A wszystko to przy muzyce węgierskiego zespołu Szelindek.
Na scenie ustawionej na Rynku burmistrz Marcin Nazarewicz przekazał klucze do bram miasta na ręce aktorów wcielających się w Annę Ostrogską – właścicielkę Jarosławia oraz znanych jarosławskich kupców – Wilhelma Orsettiego i Juliusza Attanatiego. Wilhelm Orsetti ogłosił jarmark jako otwarty, a z wieży ratuszowej popłynął hejnał miasta.
A potem na scenie pojawił się zespół Szelindek, który zaprosił nie tylko do słuchania muzyki, ale i do tańca.
Jarmark Jarosławski potrwa do niedzieli. Pełny program znajdziecie na naszym portalu, w zakładce Imprezy.
FOT. Ewa Kłak-Zarzecka, Hubert Lewkowicz
Aktualizacja: 05/09/2024 14:24
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 36
- Usługi i firmy 35
- Społeczności 28
- Dom i ogród 20
- Praca 12
- Elektronika / AGD 6
- Motoryzacja 6
- Nieruchomości 5
Reklama
Reklama
Tak zabawa w Jarosławiu trwa, a dzieci na osiedlu Braci Prosbów nie mogą doczekać się remontu boisk do koszykówki i piłki nożnej które od lat jest bez bramek. Tak bo bramki stanowią słupy na których zawieszona jest siatka wyłapująca piłki. Najlepiej powiesić kartkę REMONT , zakaz wstępu i tak już ponad miesiąc ale nikt remontu nie zaczyna. Wakacje się kończą a dziury na boisku zostają A miało być lepiej
Dobry Wieczór Państwu. Z wykształcenia jestem politologiem, zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy w Jarosławiu. Dawny Jarosław wyglądał tak kolorowo tylko z punktu widzenia właścicieli (rodu szlacheckiego który akurat był właścicielem), dobrze prosperujących kupców i zamożnych mieszczan. A ilu było wałęsających się biedaków, których zwłoki wyciągano z rynsztoków przy chodnikach ? Schronisko dla bezdomnych przy ulicy Sanowej powstało dopiero w 2002 roku, natomiast wcześniej tego typu osoby zwyczajnie umierały w jakichś bramach, pod mostami / wiaduktami.
Litwiak wygląda jak jakiś przygłup
Cyrk, nikomu nie potrzebny. Przebierańcy i wygłupy.
kiedy artykuł z poniedziałkowej sesji rady miasta, chciałbym już dodać komentarz, ale pewnie będzie klops zakaz komentowania? Ale jak miasto się bawi to pewnie kasa jest, nikt za darmo nie będzie się prezentować. chciałbym tylko żeby obecny burmistrz dotrzymał i wykonał te obietnice co prezentował na kampanii wyborczej, ale jak na razie słabo to idzie. Nawet rozpoczęte roboty na ul. Pełkińskiej jakoś tak powoli, bulwary pewnie nie skończone, bo otwarcia nie było, ale zabawa na rynku jest. wiadukt (most na 3 Maja koło szpitala) coś w miejscu stoi. czyżby było aż tak źle. i nikt wcześniej kto wiedział nic z tym nie zrobił. Gdzie była komisja rewizyjna Rady Miasta Jarosławia, Komisja Finansów, a na koniec zapytam kiedy będzie lepiej ???
A miało być tak pięknie.. .......