Mieszkaniec uważa, że wójt M. Ryznar zniszczył mu telefon, gdy ten go nagrywał

01/11/2016 11:48

Funkcjonariusz policji zostali wezwani w poniedziałek 31 października do Łapajówki w gminie Wiązownica. Wezwał ich jeden z radnych opozycyjnych do wójta. Poinformował on o zajściu pomiędzy innym mieszkańcem a wójtem gminy Wiązownica Marianem Ryznarem.

Wójt Marian Ryznar w godzinach przedpołudniowych pracował traktorem na polu w Łapajówce. Z informacji, jakie udało nam się ustalić, wynika, że podszedł do niego mieszkaniec tej gminy znany wójtowi z nagrywania go, najczęściej podczas obrad Rady Gminy Wiązownica i zaczął nagrywać jego pracę. – Notatka policyjna sporządzona przez funkcjonariuszy przybyłych na miejsce potwierdziła, że doszło do zniszczenia mienia – telefonu komórkowego – mówi rzecznik prasowy podkom. Marta Gałuszka. W jaki sposób? Rzecznik twierdzi, że to wyjaśni przeprowadzone postępowanie.

Skontaktowaliśmy się z wójtem gminy Wiązownica Marianem Ryznarem. Nie chciał komentować tego zdarzenia. – Co na polu robił mieszkaniec, którego znam z tego, że chodzi za mną i mnie nagrywa? – zapytał.

Chcieliśmy zapytać mieszkańca, który nagrywał wójta, co się wydarzyło w Łapajówce, ale nie odpowiedział na naszą prośbę.

Ekz

fot. Ewa Kłak Zarzecka