
Kiedy objąłem urząd do spłacenia miałem około 1 800 000 zł kredytu. Obecnie z tej kwoty do spłacenia zostało 700 tys. zł. Natomiast w obecnej kadencji nie braliśmy nowych kredytów. Nie ma takiej potrzeby. Stwierdzam, że sytuacja finansowa gminy jest na tyle dobra, że nie ma potrzeby zadłużania gminy.
Co się udało panu zrealizować z planów budżetowych na 2017 r.?
– Prawie w dziewięćdziesięciu procentach udało nam się zrealizować postawione sobie zadania. Nie udało nam się przeprowadzić najważniejszego zadania, jakim jest budowa nowej oczyszczalni ścieków. Procedura związana z wyborem wykonawcy trwała od maja do października. Najpierw była zbyt wysoka oferta jednej z firm, przekraczała wysokość środków w budżecie. Drugim powodem było odwołanie się firmy, która dała wprawdzie najniższą ofertę, ale była ona niezgodna z prawem. Odbyła się rozprawa w Krajowej Izbie Odwoławczej w Warszawie, która przyznała rację gminie Laszki, zobowiązani byliśmy przeprowadzić trzeci przetarg. Wygrała firma GEO z Radymna. Prace już się rozpoczęły. To spowodowało, że nie mogliśmy tych zadań wykonać w 2017 roku. Inwestycja ta zostanie przełożona na rok 2018.
Cały wywiad w wydaniu papierowym Ekspresu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie