Oxynet Jarosław wiceliderem LOTTO Superligi

Po kolejnym zwycięstwie tenisiści stołowi Oxynet awansowali na drugą pozycję w LOTTO Supelidze!

Podbudowany piątkowym zwycięstwem w hali MOSiR nad Fibrain AZS Politechniką Rzeszów, w sobotę Oxynet udał się do Grudziądza na mecz z Olimpią-Unią. Drużyna została bardzo dobrze przygotowana przez Kamila Dziukiewicza, także pod względem taktycznym.  Alan Kulczycki przegrał z liderem gospodarzy, Koreańczykiem Park Jeongwoo 1:3, ale potem Jarosław wygral wszystkie pojedynki. Woo Hyeonggyu pokonał Jana Zandeckiego 3:1, a Yaroslav Zhmudenko wygrał z Turkiem Ibrahimem Gunduzem 3:1.
Do ostatniego meczu singlowego mieli przystąpić Woo Hyeonggyu i Park Jeongwoo. Kamil Dziukiewicz zdecydował jednak o zmianie i wystąpił Amirreza Abbasi. W poprzednim tygodniu zajął 2 miejsce w silnie obsadzonym turnieju w Czechach, więc było wiadomo, że jest w wysokiej formie. W Grudziądzu też spisał się doskonale i na przewagi w obu setach ograł rywala.

Oxynet pozostał w województwo kujawsko pomorskim i we wtorek, 18 października zagra z LOTTO Polski Cukier Gwiazdą Bydgoszcz. W tym miesiącu, w ciągu zaledwie 2 tygodni, Oxynet rozegra aż 6 spotkań. 

- Jeżeli chcemy się włączyć do walki o play-off to musimy grać o pełną pulę w każdym meczu – mówił Kamil Dziukiewicz, prezes jarosławskiego klubu przed październikowym maratonem gier.
W tabeli Lotto Superligi Oxynet Jarosław z dorobkiem 10 punktów zajmuje 2 miejsce. Traci tylko punkt do liderującego Dekorglassu Działdowo. W czołówce panuje spory ścisk, bowiem po 10 punktów mają także Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów i Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki, a 9 Energa Manekin Toruń. Ciasno również na dole, same porażki mają rzeszowianie, a obecnie na miejscach spadkowych są też SBR Dojlidy Białystok, Olimpia-Unia i Petralana TTS Polonia Bytom. 

W piątek, 21 października jarosławianie zagrają u siebie z Akademią Zamojską Zamość, a z  ZKS Palmiarnia Zielona Góra zmierzą się na wyjeździe (niedziela 23 października g. 16:00).

Olimpia-Unia Grudziądz - Oxynet Jarosław 1:3
Park Jeongwoo – Alan Kulczycki 3:1 (11:2, 7:11, 11:8, 11:7)
Jan Zandecki – Woo Hyeonggyu 1:3 (8:11, 8:11, 11:7, 15:17)
Ibrahim Gunduz – Yaroslav Zhmudenko 1:3 (5:11, 11:5, 9:11, 4:11)
Park Jeongwoo – Amirreza Abbasi 0:2 (12:14, 12:14)