
Na mur ceglany okalający całą studnię w odległości około 2 metrów natrafiono podczas prac na Rynku. Mur ma szerokość około 1 metra.
Jak mówi archeolog Monika Broszko, jest to najprawdopodobniej pozostałość po nieistniejącej już budowli o przekroju owalnym, w której znajdowała się pierwotnie studnia miejska. Poziom Rynku był znacznie poniżej obecnego, więc odsłonięte pod kostką fragmenty muru, to element części naziemnej i części podziemnej budynku. – W odsłoniętym fragmencie znajduje się sporej wielkości arkada. Nie można wykluczyć, że być może jest to rodzaj wejścia do budynku, w którym znajdowała się miejska studnia – dodaje Monika Broszko. Zarówno po zewnętrznej stronie muru, jak i po wewnętrznej natrafiono na datowane na wek XVII fragmenty kafli, ceramiki, szkła . – Ślady spalenizny między częścią naziemną a podziemną studni mogą wskazywać na pożar na Rynku ( 1600 lub1625 rok), co oznacza, że w chwili pożaru budynek już stał. Powstał najprawdopodobniej na początku XVII wieku –podkreśla prowadzący badania archeolog.
Trwające prace są związane z drugą częścią rewitalizacji płyty Rynku w części północno-zachodniej. - Obecne prace ziemne mogą przynieść jeszcze wiele dodatkowych informacji, które zdradzą nam pierwotny wygląd w tej części Rynku – mówi Monika Broszko. Prace te są związane z poprawą stanu nawierzchni, zagospodarowaniem oraz wymianą sieci podziemnych. Są kontynuacją robót prowadzonych w latach 2020-2021 po stronie południowej i wschodniej.
hl
FOT. Monika Broszko/UM Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy znajdzie sie ktos zeby stwrzyc komputerowa wizualizacje runku z XVII wieku? Czy wiemy wystarczajaco zeby to zrobic?