Policjanci szybko odnaleźli zaginioną 34-latkę. Kobieta trafiła do szpitala

Pół godziny zajęło policjantom poszukiwanie 34-letniej kobiety, której zaginięcie zgłosiła matka.

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Jarosławiu, dyżurny odebrał otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej kobiety, która twierdziła że jej 34-letnia córka wyszła z domu i nie powróciła.  - Sytuacja była bardzo poważna, bo jak poinformowała zgłaszająca, zaginiona ma problemy ze zdrowiem i mogła chcieć targnąć się na swoje życie - informuje asp, szt. Anna Długosz, 
Policjanci z posterunku w Wiązownicy od razu rozpoczęli jej poszukiwania. Sprawdzili wszelkie informacje, a w poszukiwania zostali zaangażowani także jarosławscy dzielnicowi.  - Z ustaleń policjantów wynikało, że kobieta ostatni raz była widziana na drodze, która prowadziła do Wiązownicy. Z uwagi na rozwidlenie dróg, mundurowi pozostawili radiowóz i pieszo udali się w kierunku pobliskich zakrzewień. Podczas sprawdzania terenu, dzielnicowi zauważyli sylwetkę kobiety odpowiadającej rysopisowi, która na widok policjantów, zaczęła oddalać się w przeciwnym kierunku. Funkcjonariusze dotarli do 34-latki. Była zdezorientowana, pobudzona i nie potrafiła logicznie wyjaśnić, co robi w tym miejscu. Kobieta trafiła pod specjalistyczną opiekę lekarską - relacjonuje oficer prasowy KPP w Jarosławiu. 

Policja apeluje
Jeśli potrzebujemy pomocy, nie wstydźmy się o nią poprosić. Na terenie całego kraju można dzwonić na numer alarmowy 112 lub Kryzysowy Telefon Wsparcia Emocjonalnego dla dorosłych nr 116 123 i telefon Zaufania dla dzieci i młodzieży 116 111. Pomocy i wsparcia udzielają także pracownicy Centrum wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego pod nr telefonu 800 70 2222. Szczegółowe informacje można znaleźć też na stronie internetowej: centrumwsparcia.pl
Wsparciem służą również pracownicy telefonu zaufania dla osób cierpiących na depresję telefon 22 484 88 01. Szczegółowe informacje znajdują się też na stronie internetowej: stopdepresji.pl