
Jarosławscy policjanci wraz z funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zatrzymali 34-latka i 41-latka, którzy odbierali pieniądze od seniorów oszukanych metodą „na policjanta i funkcjonariusza CBŚP”.
W miniony wtorek, jarosławscy policjanci przyjęli zgłoszenie dotyczące oszustwa metodą „na policjanta”, w wyniku którego 87-letnia mieszkanka Jarosławia straciła 150 tys. zł. – Sprawą natychmiast zajęli się jarosławscy kryminalni. Podjęte działania doprowadziły ich na teren powiatu leżajskiego. W Nowej Sarzynie funkcjonariusze zatrzymali 34-letniego mieszkańca Siemianowic Śląskich. Policjanci znaleźli przy nim 21 tys. zł. W toku prowadzonych czynności mundurowi ustalili, że gotówka, którą posiadał mężczyzna, pochodziła z przestępstwa – informuje asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy Komedy Powiatowej Policji w Jarosławiu.
Kolejne ustalenia zaprowadziły policjantów do Rzeszowa. – W jednym z hoteli, kryminalni wspólnie z funkcjonariuszami komendy wojewódzkiej, zatrzymali 41-latka, bez stałego adresu zamieszkania. Jak się okazało miał on związek z dokonanym kilka dni wcześniej oszustwem "na policjanta", do którego doszło na terenie Tyczyna. W wyniku tego przestępstwa 79-latka straciła 20 tys. zł – relacjonuje asp. szt. Anna Długosz.
Obydwaj mężczyźni zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu, gdzie usłyszeli zarzuty. 34-latek usłyszał zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej i oszustwa, z którego uczynił sobie stałe źródło dochodu. W wyniku tego przestępczego procederu pięciu mieszkańców woj. podkarpackiego straciło ponad 256 tys. zł. 41-latek usłyszał zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej i oszustwa 79-letniej mieszkanki Tyczyna na kwotę 20 tys. zł.
Mężczyźni trafili na trzy miesiące aresztu. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje policja, sprawa ma charakter rozwojowy.
FOT. KPP Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie