Wpadł na kradzieży w sklepie w Jarosławiu. Okazało się, że był poszukiwany przez prokuraturę i sąd

41-latek wpadł na kradzieży towaru w sklepie. W trakcie policyjnej interwencji okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Rzeszowie i Sąd Rejonowy w Leżajsku. Mieszkaniec powiatu zamojskiego, najbliższe 8 miesięcy spędzi w zakładzie karnym.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu zostali wezwani w sobotę, 18 listopada, po godz. 17 na interwencję do sklepu, w którym doszło do kradzieży towaru. Na miejscu okazało się, że nie było to pierwsze spotkanie 41-letniego mężczyzny z organami ścigania i jak przekazała nam pracownica sklepu, nie była to pierwsza kradzież w tym sklepie dokonana przez tego mężczyznę.  -  Mężczyzna ten dokonał kradzieży u nas w sklepie w październiku. Niestety, nie udało się go wtedy ująć, a była to kradzież na ponad 300 zł. W sobotę wrócił i przykuł moją uwagę. Tego dnia również bez zawahania schował rzeczy w zwykłej reklamówce i przekroczył linię bramek. W tym momencie wraz z dwiema koleżankami ujęłyśmy go i zawiadomiłyśmy policję - mówi pracownica sklepu. 

- Na miejscu funkcjonariusze zastali 41-latka ujętego przez pracownika sklepu. Z relacji zawiadamiającej wynikało, że mężczyzna próbował wyjść ze sklepu z nieopłaconym towarem, na kwotę ponad 200 zł. Po sprawdzeniach w policyjnych systemach okazało się, że 41-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego, jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Rzeszowie i  Sąd Rejonowy w Leżajsku, za wcześniejsze kradzieże i oszustwa dokonane w warunkach recydywy – informuje asp. szt. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.

Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a następnie do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe 8 miesięcy.

Ekz

Fot. KPP Jarosław