
Nie wiedzie się naszym zespołom na ligowych boiskach. W 4. lidze Piast nie może się przełamać, a JKS także zanotował dwie porażki. W 3. lidze Wólczanka omal nie przegrała z Hetmanem, a Wiązownica wzięła srogie baty od rezerw Cracovii.
W 3. lidze Wólczanka Wólka Pełkińska zremisowała na wyjeździe 3:3 z Hetmanem Zamość. Bramki dla Wólki zdobyli Kamil Matofij i Kacper Wrona (2).Punkt uratowany został po dwóch golach Wrony w doliczonym czasie gry. KS Wiązownica przegrał wyjazdowe spotkanie z rezerwami Cracovii 1:4. Jedynego gola dla gości zdobył Arkadiusz Staszczak.
W 4. lidze JKS na własnym boisku przegrał 0:2 z Izolatorem Boguchwała, a następnie uległ nieznacznie liderowi tabeli, Koronie Rzeszów. Jarosławianie przegrali ten mecz 0:1. Choć w Krośnie do przerwy Piast Tuczempy prowadził 1:0 z Karpatami, to jednak mecz zakończył się zwycięstwem krośnian 2:1. Jedynego gola dla zespołu z Tuczemp strzelił Karol Wota przy asyście Jakuba Kloca. Wcześniej Piast przegrał z Wisłokiem Wiśniowa 0:1.
W gronie spadkowiczów miłą niespodziankę sprawił kibicom Start Pruchnik, który wygrał z przemyską Polonią 1:0. Trafienie dla pruchniczan zaliczył Kacper Trelka. Jednak kilka dni później Start przegrał aż 0:4 z Orłem Przeworsk.
jk
FOT. FB/JKS
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie