
Jeszcze nie opadł wyborczy kurz bitewny, a tu znów iskrzy na linii burmistrz-władze wojewódzkie i pani poseł. Tym razem poszło o lokalizację mostu. Starcie zaczęło się na Facebooku, ale swój finał miało w oficjalnym piśmie.
Spotkanie w sprawie budowy mostu na Sanie odbyło się w Rzeszowie w poniedziałek 5 listopada. Dzień po tym spotkaniu burmistrz Waldemar Paluch poskarżył się na Facebooku, że nie chciano wziąć pod uwagę jego argumentów za tym, by most został zlokalizowany w miejscu pozwalającym na połączenie dróg na wysokości ulicy Okrzei. Burmistrz stwierdził, że poseł Anna Schmidt-Rodziewicz i starosta opowiedzieli się za wariantem budowy mostu w okolicach huty szkła, a w jego ocenie nie jest to wariant najszczęśliwszy, bo tylko częściowo odkorkuje Jarosław. „Gdy zasygnalizowałem na wspomnianym spotkaniu potrzebę wzięcia pod uwagę lokalizacji mostu umożliwiającej połączenie dróg dojazdowych z obwodnicą miasta na wysokości ul. Okrzei, usłyszałem od pani Poseł, że troszczę się jedynie o Jarosław, a powinienem patrzeć na sprawę szerzej, uwzględniając interes całego powiatu” – napisał burmistrz na swoim profilu FB. Burmistrz nie omieszkał przypomnieć, że mieszkańcy ponownie wybrali go na urząd, gdyż pozytywnie ocenili jego działania, także w sprawie budowy mostu.
Nie trzeba było czekać długo na reakcję. Poseł Anna Schmidt-Rodziewicz określiła słowa burmistrza jako kolejne (po historii z debatą w Polskim Radiu Rzeszów) mijanie się z prawdą i na dowód zamieściła skan pisma – tym razem już oficjalnego – jakie po słowach burmistrza skierował do niego dyrektor Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie Piotr Miąso. W piśmie tym dyrektor PZDW wyjaśnia, że na spotkaniu przedstawione zostały wszystkie warianty budowy nowego mostu, a argumenty i stanowiska zostaną dołączone do materiałów, które będą podstawą do podjęcia decyzji przez zarząd województwa. „Sugestia Pana Burmistrza, jakoby wariant trasy został już wybrany, a spotkanie było „pro forma” nie polega zatem na prawdzie. Biorąc pod uwagę formę wypowiedzi Pana Burmistrza, zarówno w swoim wpisie, jak i w trakcie spotkania, można odnieść wrażenie, że to właśnie Pan dokonał już wyboru i każdy inny wariant jest dla Pana nie do zaakceptowania” – napisał dyrektor Piotr Miąso.
Na ten wpis poseł Schmidt-Rodziewicz znów zareagował burmistrz, który na swoim Facebooku, napisał, że jego wrażenie, które uprzednio opisał to sfera opinii, a nie faktów, a opiniami można się różnić. Stwierdził także, iż za dobrą monetę przyjmuje deklarację, że wszystkie argumenty będą wzięte pod uwagę. „Autor pisma z PZD ma rację – inne rozwiązania nie są do zaakceptowania z podanych już przeze mnie powodów. Podkreślmy jednak oczywistą oczywistość – nie chodzi o to, że są one nieakceptowane dla mnie, ale w pierwszej kolejności dla mieszkańców Jarosławia, dla których sprawa mostu ma ogromne i coraz większe znaczenie, a ja – z tytułu ponownego wyboru na funkcję burmistrza – czuję się zobowiązany do przedstawiania i bronienia ich racji” – czytamy we wpisie Waldemara Palucha.
hl
FOT. ARCHIWUM
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Panie Burmistrzu jest Pan rybakiem , jak nie to wygra wariant mostu Huta szkła, tu nie liczy się rozwój regionu ,ale własny interes, taki jak przy wyborze wariantu przebiegu autostrady, drogie wykonanie i beznadziejne położenie, bo jakby przebiegała stroną północną,po pierwsze , nie trzeba by było handryczyć się z Panią Poseł,i powstałyby miejsca pracy po jej północnej stronie, a tak lipa, jak Pani Poseł sobie życzy to napiszę kto lobował i dlaczego jest taki a nie inny przebieg autostrady,po drugie, już bardziej niemcy wiedzieli jak ulokować najlepiej węzły komunikacyjne, a tu, ja mam władzę ja pokażę. , tak na marginesie, gdzie są zapowiadane inwestycje i miejsca pracy.
do gościa - spoko - jest za to strzelnica "ANNA" czy jej nie ma ???
MOST POWINIEN BYĆ Z ŁĄCZNIKA HUTY SZKŁA TO JEST NAJLEPSZE ROZWIĄZANIE PRZEZ MIEJSCOWOŚCI: GARBARZE - SOBIECIN - KONIACZÓW - MAKOWISKO
przecież można wybudować dwa mosty i po kłopocie komunikacyjnym dla całego regionu jeden kolo zjazdu z huty drugi od strony ul Okrzei
o,wybudować 3 mosty i lotnisko
nie zgadzam się z burmistrzem i załuje ze na niego głosowałem, most powinien być od strony huty
most będzie czy nie będzie , remont drogi wojewudzkiej Jarosław -Sieniawa będzie czy nie będzie to ludzie i tak wybiorą na następną kadancję nieudaczników, którzy naobiecują gruszek na wierzbie, i nic nie zrobią , widząc rządzący ,że tak można to kierują środki w inne regiony , a to w te w których ludzie rozliczają władze z tego co robi. , przykład Powiat Przeworski niby biedny mały a tu droga Jarosław - Tryńcza dziadostwo do granicy powiatu przeworskiego , a dalej Europa i co, co tu się denerwować jaki Pan taki Kram.a do tego Pana który pisze Garbarze ,Makowisko, gleby klasy pierwszej ,drugiej, teren , podmokły , stare sanowiska, logistyka też leży, a tak w ogóle po co komu most, jest w Sieniawie..
przy obecnej technice budowy teren podmokły to pryszcz proszę sobie pojechać i zobaczyć ile jest uprawianej roli klasy I i II na obszarze gdzie ma przebiegać droga z nowego mostu do makowiska jaka klasa I piaski piaski piaski hahahahha
Szanowni Państwo, prawdą jest, że niewykorzystane szanse potrafią się mścić dotkliwie i długo. Niewątpliwie takimi były: propozycja lokalizacji autostrady północną stroną miasta oraz wariant rozszerzony budowy obwodnicy Jarosławia z 2-krotnym przekroczeniem Sanu. Dzisiaj nie byłoby tematu mostu. A tak mamy sytuację, że z autostrady niejednokrotnie szybciej dojedziemy do Pruchnika i Radymna niż do Szówska, Wiązownicy, Koniaczowa czy Sobiecina. Ci politycy i samorządowcy wraz z doradcami, którzy lobbowali za obecnym układem komunikacyjnym niechaj się już tak nie angażują, a sprawę budowy mostu i dróg pozostawią fachowcom. Tutaj potrzebna jest wiedza, doświadczenie i umiejętność przewidywania i patrzenia w przyszłość. Miastu i powiatowi nie potrzeba kolejnej, przeciętnej przepustowości i z licznymi ograniczeniami dróżki.