Reklama

Koszmarne przystanki MZK

Jeśli wydaje się komuś, że przystanki MZK w Jarosławiu są wszędzie estetyczne i nowoczesne, niech się uda na obrzeża miasta. Tam królują przerdzewiałe słupki i tabliczki, stare znaki, a i wiata z przedniej epoki się zdarzy.

Na obrzeżach miasta mieszkają tacy sami mieszkańcy jak w jego centrum. Takie same płacą podatki, takie same (a w przypadku tych, którzy kanalizacji nie mają – wyższe) ponoszą opłaty za usługi komunalne. I pewnie ważniejszą rolę w ich życiu odgrywa komunikacja miejska, bo daleko do pracy, do urzędu, do lekarza. Tymczasem przystanki na peryferiach to niejednokrotnie obraz nędzy i rozpaczy. O nowoczesnych wiatach można pomarzyć. Zazwyczaj to słupek ze znakiem. W niektórych wypadkach słupek jest przerdzewiały i mocno przechylony, a znak stary. Wymiany  wymagają same tablice, do których przytwierdzony jest rozkład jazdy. Tylko gdzieniegdzie są wiaty, ale te też są jeszcze z ubiegłej epoki. 

To w ogóle przystanki? 
Przystankom MZK poświęcono sporo czasu podczas ostatniej sesji Rady Miasta Jarosławia. Temat podniósł radny Marcin Nazarewicz, który zwrócił uwagę, że rada w 2017 roku zatwierdziła 80 przystanków, tymczasem audyt z 2019 roku wykazał, że autobusy stają się w 171 miejscach.
Radny Nazarewicz zwrócił też uwagę na stan przystanków, których – jak mówił – oznakowanie jest już niezgodne z obowiązującymi przepisami, bo jakiś czas temu zmienił się wzór znaku oznaczającego przystanek. Jednak dyrektor Wydziału Rozwoju Miasta i Infrastruktury Technicznej Magdalena Zarębska-Lorenowicz tłumaczyła, za oznakowanie na drogach powiatowych  w mieście odpowiada powiat. Dodała, że dokonywana jest analiza wszystkich przystanków, ale spotkanie w tej sprawie opóźnia się ze względu na to, że dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Jarosławiu nie jest jeszcze przygotowany do tego tematu, bo zmienili się pracownicy. 
Dyrektor PZD Paweł Tworek potwierdza, iż faktycznie za wykonanie zatoki i oznakowanie odpowiada zarządca drogi, ale już wizerunek przystanków jest w gestii burmistrza. Jak zapewnia, jeśli istnieje taka potrzeba, znaki zostaną wymienione. 

UM: Sprawa wymaga sprawdzenia

–  Obecnie nie mamy wiedzy, by przystanki zlokalizowane na terenie miasta były nieprawidłowo oznakowane. Kwestia ta zostanie zweryfikowana – mówi Dorota Wilk z Urzędu Miasta Jarosławia. 

– Uchwała wskazuje przystanki, na których mogą zatrzymywać się zarówno autobusu jarosławskiego MZK, jak i innych przewoźników. Jeżeli dochodzi do zatrzymywania się przez przewoźników w miejscach do tego nieprzeznaczonych, sprawa ta również wymaga sprawdzenia. Być może przystanki zostały utworzone na drogach, które nie podlegają miastu i nie zostały przekazane w zarząd miastu, dlatego też nie zostały one uwzględnione w uchwale, a musimy wyjaśnić, że na terenie miasta mamy drogi nie tylko miejskie, ale także powiatowe, krajowe i wojewódzkie – dodaje. Jak tłumaczy, wspomniany audyt z 2019 roku obejmuje 171 miejsc przystankowych, a są to zarówno miejsca, w których są przystanki miejskie, powiatowe oraz powiatowe oddane miastu w zarząd, a także wojewódzkie, jak również przystanki planowane do utworzenia i przeznaczone do likwidacji.
Na pytanie radnego Marcina Nazarewicza M. Zarębska-Lorenowicz odpowiedziała, że nowe wiaty staną w tym roku na Kraszewskiego i w okolicach skrzyżowana ulicy Żwirowej z ulicą Kolaniki. Tam faktycznie wiata wygląda jak przeniesiona z PRL, więc ta zmiana na pewno się przyda. 
hl
FOT. Hubert Lewkowicz

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    WP_RJA 2022-06-05 09:58:58

    Niektóre przystanki zwłaszcza te wiaty to chyba już pod konserwatora zabytków podchodzą

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    olo - niezalogowany 2022-06-05 20:10:50

    A pomyśleć, że jeszcze niedawno. za poprzedniego burmistrza prawie wszystkie przestanki tak wyglądały.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Bolo - niezalogowany 2022-06-05 23:54:09

    Za Dietziusa było jeszcze gorzej, bo w ogóle nie było przystanków!

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kapitan Żbik 2022-06-05 20:47:54

    Gmina Wiązownica nie ma takiego problemu.Ponieważ kursy tam,zostały zlikwidowane.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nadia - niezalogowany 2022-06-08 15:16:04

    Cześć panowie, mam na imie Nadia do Polski przyjechałam z Kijowa uciekając przed wojną. W Polsce mieszkałam prawie 5 lat i znam dobrze język polski. Chętnie poznam normalnego faceta. Nie szukam sponsora, nie interesuje mnie jakie masz zarobki, samochód itp. Przede wszystkim cenię kulturę osobistą i poczucie humoru, wygląd dla mnie to sprawa drugorzędna. Zainteresowanych panów zapraszam do kontaktu. Numer telefonu i więcej fotek wrzuciłam na swój profil tutaj: https://bit.ly/nadia23

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do