Reklama
Dziś kolejne 10 osób zakażonych koronawirusem z powiatu jarosławskiego, wyzdrowiało 15 osób
Kolejnych 10 osób zakażonych COVID-19 z powiatu jarosławskiego, w tym pięć kobiet i pięciu mężczyzn (izolacje i hospitalizacje). 15 osób wyzdrowiało. To już 429 osób zakażonych koronawirusem w naszym powiecie od początku epidemii. Z tej liczby zakażonych wyzdrowiało już 149 osób. Zmarło 15 osób.
Na Podkarpaciu przybyło dziś 17 potwierdzonych przypadków zakażenia COVID-19. Oprócz 10 osób z powiatu jarosławskiego to: 4 osoby z miasta Tarnobrzega – dwóch mężczyzna i dwie kobiety (izolacje), mężczyzna z powiatu kolbuszowskiego (hospitalizacja), mężczyzna z powiatu przeworskiego (izolacja), kobieta z powiatu stalowowolskiego (hospitalizacja).
Na Podkarpaciu badaniami laboratoryjnymi potwierdzono 1 075 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, 566 osób wyzdrowiało. Odnotowano 56 zgonów.
Obecnie na terenie województwa podkarpackiego pod nadzorem pozostaje 26 osób, 2 132 poddane jest kwarantannie, a w izolacji przebywa 353 osoby. Aktualnie z potwierdzonym COVID-19 hospitalizowanych jest 100 osób.
Od początku wdrożenia badań w kierunku koronawirusa SARS-CoV-2 przebadano ogółem 49 284 prób pobranych od mieszkańców województwa podkarpackiego w tym: w laboratoriach Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej – 34 300, dodatkowo inne laboratoria (COVID-19 z listy Ministerstwa Zdrowia) – 14 984.
Dziś 358 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw:
małopolskiego (115; w tym nowe ognisko zachorowań w Placówce Opieki Całodobowej w powiecie bocheńskim),
śląskiego (55),
mazowieckiego (47),
łódzkiego (36),
lubuskiego (25),
wielkopolskiego (21),
podkarpackiego (17),
dolnośląskiego (9),
opolskiego (8),
lubelskiego (7),
świętokrzyskiego (6),
pomorskiego (4),
kujawsko-pomorskiego (3), zachodniopomorskiego (3),
warmińsko-mazurskiego (2).
Zmarło 6 osób zakażonych koronawirusem. To 55-letni mężczyzna w Warszawie, 91-letni mężczyzna w Radomiu, 82-letni, 83-letni, 59-letni i 87-letni mężczyźni w Tychach. Wszystkie osoby miały choroby współistniejące.
W Polsce liczba zakażonych koronawirusem wynosi 40 104. Zmarło 1 624. Wyzdrowiało 30 292.
Na świecie liczba zakażonych wynosi 14 440 011. Zmarło 605 142. Wyzdrowiało 8 625 382.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo EkspresJaroslawski.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 2
- Usługi i firmy 35
- Dom i ogród 20
- Praca 12
- Społeczności 10
- Elektronika / AGD 6
- Motoryzacja 6
- Nieruchomości 6
Reklama
Reklama
Czy my bierzemy udział w jakimś konkursie ? Np. po przekroczeniu 1000 zakażeń zakłady mięsne dadzą każdemu mieszkańcowi powiatu po paczce kiełbasy.
może by w końcu KTOŚ zaczął z tym coś robić !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kto w końcu w województwie podkarpackim odpowiada za zagrożenie epidemią ????????????????????????? mieszkaniec podkarpacia
Korona to sciema na ponad 170 pracownikow tylko 30 osob z kontaktu to on nie zaraza. Albo to sa same osoby samotne, bezdzietne, biedulki kontaktu z nikim nie mieli.
Zdziwię cię, ale tak mało jest osób z kontaktu bo nie za bardzo sanepid spieszy się żeby ich badać... Oczywiście tłumacza się natłokiem pracy o każą czekać oczywiście w izolacji
Skończcie z tą psychozą
Ciekaw jestem, czy w podobny sposób byś się wypowiadał, jakby ktoś z twoich bliskich zachorował na Covid19 i trafił do szpitala z wysoką temperaturą i trudnościami w oddychaniu. Większość ludzi cwaniakuje, bo nie miało styczności z jakąkolwiek poważną chorobą, więc nawet nie wiedzą, co czym mówią - nie wiedzą, czym jest choroba zakaźna, bo nikt nigdy nie chorował na takie coś w ich otoczeniu. Można gadać różne rzeczy, wierzyć w wirusa, nie wierzyć w tego wirusa, snuć różne teorie, wierzyć święcie w przekazy medialne - każdemu wolno, po to mamy rozum. Chodzi o to, że ludzie nie w większości olewają totalnie coś, co nawet w czasie nie-epidemii jest normą, jak mycie rąk. Kiedy kaszlą lub kichają, nawet nie osłaniają dróg oddechowych ręką - bez pardonu kichają czy kaszlą w czyimś kierunku, bo tak im się podoba. Bo przecież nic się nie stało. W tym wszystkim chodzi o ludzką bezmyślność w przenoszeniu wszelkich zarazków - bakterii i wirusów. Bo przecież 'mnie to nie dotyczy', a jak zaczyna dotyczyć, zaczyna się problem. I nie chodzi o siedzenie w domu, nie chodzi o sterylność rodem z sal operacyjnych - chodzi o logikę w działaniu i widzenie czegoś więcej niż czubek własnego nosa - w kontekście higieny i myślenia o tym, że ktoś obok może mieć słabszą odporność i ciężko przejść infekcję, bo jego układ immunologiczny nie poradzi sobie z zarazkami.