
W sali lustrzanej kamienicy Attvantich, czyli miejscu bardzo związanym z historią jarosławskiej szkoły muzycznej, odbył się koncert kończący cykl wydarzeń związanych z obchodami 150-lecia szkolnictwa muzycznego w Jarosławiu. W koncercie wystąpili uczniowie szkół muzycznych II stopnia.
Prowadzący ten koncert zastępca dyrektora ZPSM w Jarosławiu Bogusław Pawlak opowiadał o historii edukacji muzycznej w mieście. O czasach prezesa Towarzystwa Muzycznego aptekarza Wojciechowskiego i Marii Turzańskiej, o okresie powojennym, gdy szkoła funkcjonowała właśnie w kamienicy Attavantich, i o czasach współczesnych. W tę barwną opowieść wplecione były występy uczniów. Rozpoczęła je skrzypaczka Weronika Baran. Kamila Sznaj zagrała na wiolonczeli przy akompaniamencie Wojciecha Majchrowicza. Usłyszeliśmy też akordeonistów Mikołaja Wańkowicza i Leszka Wołoszyna, którzy niedawno odnieśli sukces podczas konkursu w Pradze. Na saksofonie zagrał Bartosz Chromik. W programie był też występ trio w składzie Julia Szczybyło (flet), Kamila Sznaj (wiolonczela) oraz Piotr Szczepański (fortepian). Kwartet smyczkowy w składzie: Agata Antonik i Katarzyna Bednarz (skrzypce), Julia Zarzecka (altówka) i Małgorzata Galińska (wiolonczela) wykonał dwie części serenady „Eine kleine Nachtmusik” Mozarta..Część fantazji zoologicznej „Karnawał zwierząt” Camille'a Saint-Saënsa zatytułowany „Łabędź” zagrała na wiolonczeli Maria Wiśniewska. Na zakończenie tego koncertu wystąpił najbardziej utytułowany zespół złożony z uczniów z Jarosławia. To Felice Guitar Quartet.– Nieznane nam są wydarzenia artystyczne większej miary i większej doniosłości, niż to osiągnął kwartet pod znakomitą ręką pana Roberta Polańskiego. Ich klasa została potwierdzona dwukrotnie na międzynarodowym konkursie w Stanach Zjednoczonych, nie mówiąc o niezliczonej liczbie trofeów na konkursach międzynarodowych i ogólnopolskich – mówił Bogusław Pawlak. Zespół w składzie: Natalia Kornatka, Dorota Perczyńska, Olga Hala i Kacper Karasiński wykonał „II Rapsodię węgierską” Franciszka Liszta.
hl
FOT. Ewa KŁAK-ZARZECKA
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie