Reklama

Kserowanie dowodów zabronione

Kserowanie czy skanowanie dowodów od 12 lipca będzie zabronione. W tym dniu wchodzą nowe przepisy. Czy ułatwią, czy utrudnią one codzienne funkcjonowanie?

Z dniem 12 lipca wchodzi w życie ustawa z 22 listopada 2018 r. o dokumentach publicznych. Wprowadza sankcje karne za sporządzanie, przechowywanie w celu zbycia replik dokumentów publicznych. Przepis brzmi: „Kto wytwarza, oferuje, zbywa lub przechowuje w celu zbycia replikę dokumentu publicznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Obecnie różne instytucje: banki, hotele czy wypożyczalnie nie będą mogli kopiować czy też skanować dowodu osobistego, paszportu, prawa jazdy czy innych dokumentów. Za wykonanie ksera lub skanu dokumentów publicznych grozi 2 lata pozbawienia wolności.

Jak informuje „Gazeta Prawna” praktyki te negatywnie oceniał generalny inspektor ochrony danych osobowych, a także Urząd Ochrony Danych Osobowych. Twierdzili oni, że kserokopia dokumentów może ułatwić np. wyłudzanie pożyczek.

Co zaliczamy do dokumentów publicznych?

Według „Gazety Prawnej” dokumenty publiczne to między innymi: dowód osobisty, dokumenty paszportowe, książeczka żeglarska, dokumenty wydawane na podstawie art. 44 ust. 1 oraz art. 83 ust. 1 ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. – Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz. U. z 2018 r. poz. 2224), odpisy prawomocnych orzeczeń sądów, z których wynika nabycie, istnienie lub wygaśnięcie prawa, albo które odnoszą się do stanu cywilnego, naklejka wizowa, Karta Polaka, legitymacja dokumentująca niepełnosprawność lub stopień niepełnosprawności, prawo wykonywania zawodu lekarza, prawo wykonywania zawodu lekarza dentysty, prawo jazdy, profesjonalny dowód rejestracyjny oraz dowód rejestracyjny pojazdu, z wyłączeniem dowodów rejestracyjnych pojazdów, o których mowa w art. 73 ust. 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2018 r. poz. 1990, 2244 i 2322), karta pojazdu.

Prawnicy zastanawiają się, czy przepisy te obejmą także banki, ubezpieczycieli oraz operatorów telefonicznych, telewizyjnych i internetowych. Agnieszka Sagan-Jeżowska z kancelarii Wierzbowski Eversheds Sutherland w rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” twierdzi, że banki oraz ubezpieczalnie powołują się na dyrektywę w sprawie zapobiegania wykorzystywaniu systemu finansowego do prania pieniędzy oraz na rekomendacje Komisji Nadzoru Finansowego. Jednak uważa, że rządowa ustawa nie przewiduje żadnych wyjątków. A po 12 lipca firmy będą mogły poprosić tylko o okazanie dokumentu i spisać dane niezbędne do weryfikacji osoby, z którą zawierają umowę.

Ekz

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Zbigniew Polit - niezalogowany 2019-07-16 10:06:58

    No dobrze, ale swojego dowodu też nie mogę skopiować? A jeśli mogę, to nie mogę tej kopii użyczyć jakiemuś urzędowi? Paranoja odarta ze skóry ...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do