Odszukali groby powstańców na jarosławskich cmentarzach

W środę 22 stycznia o godz. 11.00 na Starym Cmentarzu będą miały w Jarosławiu miejsce oficjalne uroczystości związane z rocznicą wybuchu powstania styczniowego. Władze miasta zapraszają mieszkańców na apel pamięci oraz złożenie kwiatów pod tablicą upamiętniającą uczestników zrywu 1863 roku.

Jednak już wcześniej groby powstańców i osób wspierających powstanie, pochowanych na obydwu jarosławskich cmentarzach, odwiedzili w sobotę i niedzielę członkowie facebookowej grupy Historia i Zagadki Jarosławia i okolic, którzy postanowili nie tylko wirtualnie uczcić tych, którym zawdzięczamy niepodległość. Groby zostały udekorowane zniczami i chorągiewkami w barwach narodowych.

Obecna akcja społeczna, to kontynuacja całkowicie oddolnego działania podjętego przed 1 listopada, kiedy to członkowie grupy wspólnymi siłami stworzyli listę osób pochowanych w Jarosławiu, o których nie powinniśmy zapomnieć. W ich gronie znaleźli się nie tylko jarosławiacy z urodzenia, ale także osoby, które w naszym mieście znalazły swoje ostatnie miejsce na ziemi. Środki na skromne dekoracje grobów zebrane zostały w ramach tzw. zrzutki internetowej. Przy zakupie udało się uzyskać rabat, gdy sprzedający dowiedzieli się, jakie jest przeznaczenie przedmiotów.

Warto wspomnieć o tych, którzy zgłosili się, aby przyozdobić groby bohaterów. Pani Margaretta Byczyńska, która – z mężem i z synem Tomkiem – podjęła się rozniesienia zniczy i chorągiewek na Nowym Cmentarzu, stwierdziła: „Nic wielkiego… uważam to za obowiązek… to po prostu taki odruch serca…”. Dzięki Tomkowi udało się odszukać wszystkie groby znajdujące się na liście, także grób Franciszka Salezego Kultysa, którego tablica jest nieczytelna a dane personalne w oficjalnym wykazie – niekompletne. Pomocne były oznakowania, które zostały umieszczone 7 lat temu, kiedy miasto Jarosław i Stowarzyszenie Miłośników Jarosławia mocno włączyło się w rocznicowe obchody. Na Starym Cmentarzu działała rodzina Pani Joanny Jasiłek, mąż i dwoje dzieci, wspierana przez niezwykłą ochotniczkę, siostrę Marcinę z jarosławskiego zgromadzenia niepokalanek. Także oni nie robili tego dla rozgłosu lub „piątek za zachowania”.

Grupa Historia i Zagadki Jarosławia i okolic liczy ok. 4,8 tys. osób, z czego część nie mieszka na stałe w Jarosławiu, ale czuje się jego obywatelami. Członkowie grupy, nazywający się Zagadkowiczami, dzielą się swoją wiedzą o przeszłości miasta i jego okolic, publikując posty w formule zagadek do wspólnego rozwiązywania. Popularyzowane są publikacje dotyczące historii ziemi jarosławskiej, komentujący podpowiadają sobie, gdzie można uzyskać dostęp do zdigitalizowanych dokumentów i opracowań. Szczególnie ciekawe są udostępniane fotografie wyciągane z rodzinnych albumów, gdyż dają możliwość dzielenia się wspomnieniami. Zdarzało się też, że Zagadkowicze byli proszeni o pomoc w przygotowaniu pracy domowej.

Zdjęcia pochodzą od członków HiJio