PSL proponuje „Godzinę dla rodziny”

Polskie Stronnictwo Ludowe jest autorem projektu ustawy „Godzina dla rodziny”. Rodzic mógłby pracować godzinę dziennie krócej, by poświecić ten czas dzieciom. Za tę jedną godzinę płaciłoby pracownikowi państwo. PSL chce też, by emerytury nie były opodatkowane. Propozycje poseł Mieczysław Kasprzak przedstawił podczas niedawnej konferencji prasowej w Jarosławiu.

Podczas konferencji prasowej w siedzibie Polskiego Stronnictwa Ludowego poseł Mieczysław Kasprzak odniósł się do zapowiedzi premiera Morawieckiego, które padły podczas niedawnej konwencji Prawa i Sprawiedliwości. – Jeśli się w to wsłuchać i przeanalizować, to jest to krok wstecz, a nie do przodu – mówił poseł. – Kiedy usłyszałem, że jest 23 miliardy dla emerytów i rencistów, to ucieszyłem się, że będzie jednak zniesienie podatków dla emerytów i rencistów, a okazało się, że przez pięć lat będzie prowadzona polityk senioralna, czyli to, co już od dawna jest robione – stwierdził i zapowiedział, że PSL rozpoczyna zbiórkę podpisów pod projektem ustawy „Emerytura bez podatków”. – Tego oczekuje 91 procent społeczeństwa. To jest proste i czytelne – mówił M. Kasprzak.

Poseł odniósł się też do tematu wyprawki dla ucznia. – To nic nowego, nic odkrywczego. Ta wyprawka już była, później ta wyprawka została zastąpiona darmowym podręcznikiem. Te podręczniki są, ale to wszystko zostało skasowane, przez to, że zmieniono program w szkole. Podręczniki leżą, mnóstwo pieniędzy wydano na nie. Teraz trzeba szukać rozwiązania zastępczego – ocenił poseł PSL. Odniósł się też do programu „500 +” i propozycji zmian, które wysuwało PSL. – Proponujemy, aby dla pierwszego dziecka podstawą była połowa najniższego wynagrodzenia – przypomniał Mieczysław Kasprzak. Jak podkreślił, trzy tygodnie temu ludowcy złożyli w Sejmie projekt ustawy w tej sprawie.

Podczas konferencji poseł Kasprzak przedstawił też projekt ustawy „Godzina dla rodziny”, także autorstwa ludowców. – On wychodzi naprzeciw wychowaniu dzieci w rodzinach. Wiele się dzisiaj mówi o tym. Szybkie rodzenie, ustalanie miesięcy. To zaczyna być zabawne. Dzietność jest dla u nas bardzo niska, ale powinny być kompleksowe rozwiązania. Od tego trzeba zacząć, że kobiety chcą pracować, kobiet się nikt nie pytał. Obiecuje się kolejne bonusy, które nie przyczynią się do tego, że dzietność będzie wzrastać i że ustabilizuje się nasz rynek pracy – stwierdził lider PSL na Podkarpaciu. Pomysł PSL polega na tym, że państwo wracałoby pieniądze pracodawcy za to, że rodzic pracuje jedną godzinę krócej w ciągu dnia. – To dałoby możliwość lepszego łączenia pracy zawodowej z wychowaniem dziecka – powiedział M. Kasprzak.

jk

fot. Ewa Kłak-Zarzecka