
W sobotnie popołudnie 7 czerwca 2025 r. Jarosław stał się centrum rotariańskiej społeczności, a wszystko za sprawą wyjątkowej uroczystości – 25-lecia działalności Rotary Club Jarosław. To wydarzenie było nie tylko okazją do świętowania, ale również do podziękowania za lata służby, integracji i międzynarodowej przyjaźni.
Ceremonię rozpoczęło symboliczne uderzenie w rotariański dzwon, które oznajmiło oficjalne rozpoczęcie spotkania. Prezydent klubu Janusz Dymek powitał zebranych gości z wielkim szacunkiem i radością, podkreślając wyjątkowość jubileuszu. Całą uroczystość uświetniły występy artystyczne, w szczególności tancerzy ze szkoły tańca „Takt” Marzeny Przytockiej oraz koncert śpiewaczki Natalii Darkowskiej, wychowanki Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina w Jarosławiu.
Podczas uroczystości wybrzmiewały słowa wdzięczności za wspólne lata działań na rzecz lokalnej społeczności oraz rozwijania wartości, które są fundamentem Rotary. Dalszą część spotkania prowadziła dziennikarka TVP Rzeszów Anna Weselak.
Wśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. poseł na Sejm RP Tadeusz Chrzan, burmistrz Jarosławia Marcin Nazarewicz, sekretarz powiatu jarosławskiego Krzysztof Sopel, a także dyrektorzy lokalnych instytucji, placówek opiekuńczo-wychowawczych i edukacyjnych, z którymi jarosławski Klub Rotary współpracował przez te lata działalności. To m.in. Dom Dziecka w Radymnie, dawniej w Jarosławiu czy PSONI Koło w Jarosławiu Szczególne podziękowania skierowano do Dyrektor Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych im. Fryderyka Chopina – Grażyny Seredy, której placówka gościła wydarzenie.
Nie zabrakło delegacji rotarian z całej Polski i z zagranicy. Obecni byli przedstawiciele Rotary Club Żylina ze Słowacji, Rotary Club Preszów, Stara Lubownia, Lwów, Wolsztyn, Zamość, Kraków Zamek Niepołomice – Centrum, Lublin Stare Miasto, Lublin Centrum, Puławy, Chełm oraz Janów Lubelski. Delegacje podkreślały znaczenie współpracy międzynarodowej i siły rotariańskiej przyjaźni, która nie zna granic.
Ciepło przyjęto także byłych członków klubu, którzy mimo rezygnacji z członkostwa nadal czują się związani z ideą Rotary. Wzruszającym momentem było uczczenie minutą ciszy pamięci sześciu zmarłych członków – ich nazwiska wymieniono z należnym szacunkiem.
Jubileusz był także momentem refleksji nad tym, jak wiele udało się osiągnąć przez ćwierć wieku działalności – nie tylko w Jarosławiu, ale i na arenie międzynarodowej.
Ważnym momentem uroczystości było symboliczne otwarcie zegara rotariańskiego, który od tego momentu będzie odmierzał czas kolejnych lat działalności na rzecz społeczności.
Na zakończenie oficjalnej części wydarzenia podkreślono, że fundamentem Rotary jest bezinteresowna przyjaźń, która – jak pokazuje historia RC Jarosław – potrafi przetrwać próbę czasu i przynosić realną pomoc innym.
Spotkanie zakończyło się słowami: „Rozpoczynając dzisiejsze spotkanie, życzę Państwu miłego popołudnia, a jubileuszowe spotkanie z okazji XXV lat Rotary Club Jarosław uważam za otwarte”.
To było wydarzenie pełne emocji, wdzięczności, wspomnień i nadziei na kolejne lata rotariańskiej działalności.
Jubileusz zakończył się balem, podczas którego, tradycyjnie już, odbywała się aukcja na cel charytatywny.
Magdalena Niezabitowska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jakieś żarty z tym zegarem? Trzeba było jeszcze pentagram tam umieścić. Za każdym razem gdy będę tam przechodził będę pluł na ten zegar. Katolik i chrześcijanin który zna fakty nigdy nie zapisze się ani do masonerii ani do rotarian
No ale, że poseł Chrzan taki pobozny i z PiS-u przecież nagle przyjął zaproszenie od Rotarian ?! No świat się pomylił... cha cha cha... ciekawe co na to Kaczyński cha cha cha i "matka partia". O rety - kraj pełen dziwów; a to Pan Nawrocki prezydentem Najjaśniejszej RP, a to Pan Chrzan uradowany na jubileuszu Rotary Club-u...
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ludzie zastanówcie się nad swoją głupotą i nie piszcie głupich komentarzy .
Jesteś beznadziejna, nawet w dobie internetu,nadal jesteś beznadziejna
śp. profesor Wolniewicz zapytany przez starostę naszego roku o Lions i Rotary Club określił ich mianem bezideowych powiatowych masonów z obornikiem pod paznoktami, spłodzonych li tylko po aby ojca w polu odciążyć od żmudnych i ciężkich prac, takich właśnie jak rozprowadzanie gnoju pod kartofle na polu uprawnym.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Masakra jak nie Rafaello to Masoneria a weźcie się do roboty wreszcie bo Was kury zagrzebio
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.