Sąd zdecydował: miasto musi zapłacić

Ponad 330 tysięcy złotych musi zapłacić miasto Radymno wykonawcy remontu budynku szkoły podstawowej przy ul. Mickiewicza. Tak zdecydował Sąd Okręgowy w Rzeszowie. Radni już zaakceptowali zmiany w budżecie, ale zdecydowali, że całej sprawie przyjrzy się komisja rewizyjna Rady Miasta Radymna.

Prace przy remoncie szkoły przy ul. Mickiewicza rozpoczęły się w maju 2014 roku, a zakończyły na początku 2015 roku, a więc w okresie urzędowania burmistrza Krzysztofa Romana. Wyrok przed Sądem Okręgowym  Rzeszowie zapadł 4 października bieżącego roku, więc obecny burmistrz Radymna Mieczysław Piziurny zwrócił się do przewodniczącego Rady Miasta Radymna Andrzeja Packa o zwołanie sesji nadzwyczajnej w celu dokonania zmian w budżecie. Jak tłumaczył, każdy dzień zwłoki to narastające odsetki.

Komisji śledczej nie trzeba

W trakcie dyskusji radny Marek Jackowski zwrócił się o wyjaśnienie mieszkańcom, za co miasto musi płacić ponad 330 tys. zł. Burmistrz Piziurny odczytał wyrok sądu. O zapłatę należności zwróciła się Firma Remotowo-Budowlana Balbud Bogusława Balickiego z Jarosławia. W myśl sądowego wyroku miasto musi zapłacić wykonawcy 214 tys. 723 zł 9 gr  z odsetkami, a także ponad 24 tys. 675 zł tytułem kosztów postępowania. Miasto ma też zapłacić Skarbowi Państwa ponad 390 zł kosztów związanych z opinią biegłego. Kiedy radny Jackowski dopytywał o szczegóły sprawy, burmistrz stwierdził, że przecież pytający był wówczas radnym miejskim i powinien wiedzieć, co firma robiła i w jakim czasie. – Państwo macie jakieś domysły odnośnie prowadzenia  tej inwestycji i odnośnie osób, które waszym zdaniem prawdopodobnie dopuściły się nieprawidłowości. Przypominam, że wysoka rada może zlecić komisji rewizyjnej przebadanie całości sprawy, a komisja rewizyjna powinna przedłożyć wysokiej radzie wnioski z tej kontroli i wtedy wszystko będzie jasne. Sposób przedstawienia tej sprawy przez radnego Jackowskiego prowadzi do tego, że wysoka rada miałaby się stać komisją śledczą, musielibyśmy udowadniać, kto co zrobił, a czego nie zrobił, a to się mija z celem. Wszystkie dokumenty, które są w urzędzie dostępne dla wszystkich radnych, a szczególnie dla członków komisji rewizyjnej – mówił burmistrz, dodając, że jego zdaniem, to najlepszy sposób wyjaśnienia tej sprawy.

Sprawę zbada komisja rewizyjna

Z wnioskiem o przekazanie wyjaśniania tej sprawy do komisji rewizyjnej zwrócił się radny Edward Piliszko i radni ten wniosek zaakceptowali. Przewodnicząca komisji rewizyjnej Małgorzata Kalin zapewniła, że organ, którym kieruje  zajmie się sprawą rzetelnie. Ostatnim akcentem sesji było głosowanie w sprawie przesunięcia ponad 330 tys. zł potrzebnych do uiszczenia kwoty zasądzonej przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie. Pieniądze tych poszukano w dziale „transport i łączność”. Uchwała została przyjęta. 14 radnych było za, wstrzymał się jeden – Marek Jackowski.  

hl

FOT Hubert Lewkowicz