Reklama
Zbiórka pieniędzy przed kościołami dla Damiana Iwosy
Jutro, w niedzielę 29 grudnia po mszach świętych w kościołach w Jarosławiu i w kościołach pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szówsku oraz w kościele pw. św. Józefa w Muninie odbędzie się zbiórka pieniędzy dla Damiana Iwosy, który walczy z glejakiem IV stopnia. Damian i jego rodzina dziękuje wszystkim, którzy wsparli go podczas zbiórki po Mszach św. u oo. Dominikanów w parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Jarosławiu.
Po operacji lekarze dali 34-latkowi kilka miesięcy życia. Damian nie bierze tego pod uwagę. Chce walczyć i chce żyć dla swoich synów. Dla nich, mimo choroby remontuje też mieszkanie.
Nadzieję daje mu terapia NanoTerm, ale kosztuje ona 190 tys. zł. Damian prowadzi zbiórkę na portalu Sie Pomaga. Już zebrał prawie 140 tys. zł. Ale to o 50 tys. za mało.
Wesprzyjmy Damiana w jego walce. Pieniądze można przesłać na konto:
Komitet Społeczny Ratujmy Damiana
18 9096 0004 3001 0082 0927 0001
Dla Damiana Iwosy
lub bezpośrednio można wpłacić na portalu Sie Pomaga:
https://www.siepomaga.pl/ratujemy-damiana
Można też wesprzeć wrzucając pieniądze do puszki po Mszach św.
Żyję i będę żył dla dzieci. Nie poddam się! - Ekspres Jarosławski.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo EkspresJaroslawski.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
W każdym urzędzie państwowym kasę marnują na potęgę, kserują jakieś głupoty i podają sobie między pokojami, kupują ekspresy do kawki za parę tysięcy, patologia z awaryjniaka chla wódę za 500 + a na leczenie dla chłopaka nasze państwo mlekiem i miodem płynące nie może znaleźć funduszy.
Dlaczego nie było dziś zbiórki w Muninie.
Do "Aparatczyk"
nie ma pieniędzy dlatego że weszliśmy kilkanaście lat temu
z deszczu po rynnę
jakiś czas temu jeden z ministrów powiedział
„pieniędzy nie ma i nie będzie”
ale na szczęście odradza się ta nasza Polska
a o tamtych co tak mówili to nie mówmy
Po H.jjj mamy ten NFZ skoro na nic nie ma pieniędzy do rodzinnego prywatnie badania prywatnie to po co my płacimy bo mnie krew zalewa a chłopakowi nie ma kto pomoc gdzie to państwo nie widzi tego co się dzieje