
W ubiegłym tygodniu, kiedy temperatura spadła dużo poniżej zera, drastycznie pogorszył się stan powietrza w Jarosławiu. Według danych przekazywanych za pośrednictwem strony internetowej Urzędu Marszałkowskiego stan jakości powietrza w Jarosławiu był określany jako zły i bardzo zły. Miasto planuje przystąpić do programu wymiany starych pieców na nowe, ale na jego efekty musimy jeszcze poczekać.
Indeks jakości powietrza w dniach kiedy panował najostrzejszy mróz był tragiczny. Poziom stężenia pyłów zawieszonych w powietrzu był tak duży, że na grafice przedstawiającej granice Jarosławia, zamieszczonej na stronie internetowej www.powietrze.podkarpackie.pl cały obszar wypełniony był na kolor bordowy, który oznacza najgorszy z możliwych stopni zanieczyszczenia.
Jak czytamy w informacji zdrowotnej zamieszczonej pod grafiką: „Jakość powietrza jest niebezpiecznie zła, osoby narażone na ryzyko (osoby starsze i dzieci, osoby z chorobami serca oraz dróg oddechowych, astmatycy i inne grupy podatne na zanieczyszczenia powietrza) powinny bezwzględnie unikać wyjść na zewnątrz, pozostała populacja powinna ograniczyć wyjścia do minimum, wszelkie aktywności na zewnątrz są odradzane.”
Skąd ten smog?
– To nie duże zakłady ani ruch samochodowy zanieczyszczają nasze środowisko najbardziej. Z badań wynika, że największe stężenie szkodliwych substancji w powietrzu odnotowywane jest w okresie zimowym. Przyczyną jest to, że niestety część mieszkańców, pomimo naszych apeli i działań informacyjnych, wciąż spala w swoich piecach kiepski materiał – mówił wiosną na konferencji prasowej poświęconej sposobom zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza burmistrz Jarosławia Waldemar Paluch.
Ostatnie dni przyniosły tego tragiczny skutek.
Kary za spalanie śmieci
Jak informuje Straż Miejska, z jej praktyki wynika, że problem spalania odpadów w przydomowych kotłowniach dotyczy osób mających trudną sytuację materialną, które spalają śmieci chcąc zaoszczędzić. W sezonie zimowym Straż Miejska przyjmuje zgłoszenia związane ze spalaniem odpadów. W 2016 roku zanotowano 330 wykroczeń z tym związanych. Nałożono jeden mandat karny w wysokości 200 zł. Jednak jak przyznają sami strażnicy, trudno jest im jednoznacznie wskazać sprawcę wykroczenia, kiedy do jednego przewodu kominowego np. w kamienicy, podłączonych jest kilka mieszkań. O wiele trudniej jest im również wskazać źródło zanieczyszczenia w porze wieczornej i nocnej.
Wymiana pieców
Według urzędników, kluczem do rozwiązania tego problemu jest ograniczenie pyłów wydobywających się z kominów prywatnych domów i mieszkań. Pół roku temu burmistrz miasta informował o planach przystąpienia do tzw. projektu parasolowego, dzięki któremu mieszkańcy będą mogli starać się o dofinansowanie do 85 proc. kosztów wymiany starych pieców na nowe. Nabór wniosków do tego projektu Zarząd Województwa Podkarpackiego planuje uruchomić dopiero w czwartym kwartale 2017 roku.
Ponadto miasto w grudniu w każdej z dzielnic zorganizowało spotkania z mieszkańcami, podczas których zachęcano do włączenia się do innego projektu, w ramach którego można uzyskać dofinansowanie na instalację urządzeń pozyskujących energię z przyrody.
– Do dnia 5 stycznia złożono 318 deklaracji. Chęć wymiany pieca na piec wykorzystujący pellet deklaruje 29 gospodarstw domowych, na pompę gruntową 14 gospodarstw, na pompę ciepła 26. Fotowoltaikę chce zastosować 218 domostw, a tak zwane solary 113 domostw – informuje Iga Kmiecik, rzeczniczka burmistrza miasta. Zaznacza, że te dane mogą ulec jeszcze zmianie, ponieważ nie wszystkie deklaracje zostały opracowane przez odpowiedni wydział merytoryczny.
Gdy to się stanie, miasto planuje złożyć w Urzędzie Marszałkowskim wniosek aplikacyjny do programu finansującego Odnawialne Źródła Energii. Termin złożenia wniosku mija 2 marca 2017 roku. Kto dostanie dofinansowanie ma być wiadome w lipcu.
Szczepan MAZIAREK
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie