Reklama

Dla ratusza kupią samochody elektryczne, mieszkańcom podnieśli opłaty za śmieci

Miasto kupi dwa nowe, elektryczne samochody dla potrzeb pracowników Urzędu Miasta Jarosławia. Radni przesunęli na ten cel 350 tys. złotych. Część radnych przypominała, że miesiąc wcześniej uchwalono podwyżkę dla mieszkańców, a teraz lekką ręką kupuje się nowe auta, ale większość kolegów rajców ich nie usłuchała.

W ubiegłym miesiącu radni uchwalili mieszkańcom podwyżkę za śmieci. Choć radny Marcin Nazarewicz (radny niezależny)  apelował, by nie obarczać mieszkańców wyższą opłatą, a brakującą kwotę na opłaty za śmieci pokryć z budżetu miasta, większość radnych podniosła ręce za podniesieniem opłat o 3 zł, argumentując swoją deczyję brakiem pieniędzy w budżecie miasta. Jednak w poniedziałek, 4 października Rada Miasta Jarosławia zdecydowała za to o konieczności zakupu nowych aut elektrycznych dla urzędu za kwotę 350 tys. Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały, zakup dwóch samochodów elektrycznych na wyposażenie Urzędu Miasta Jarosławia w 2022 roku zaplanowano w uchwalonej Strategii Rozwoju Elektromobilności. 

Najpierw autobusy MZK

Radna Wanda Czerwiec (PiS) stwierdziła podczas dyskusji, że w pierwszej kolejności należałoby się jednak skupić na wymianie  taboru komunikacji miejskiej w ramach tejże Strategii Rozwoju Elektromobilności, bo zakup dwóch takich aut dla urzędu to „przerost formy nad treścią". – Jedna jaskółka nie czyni wiosny – powiedziała. 
Burmistrz Waldemar Paluch tłumaczył, że auta UM są w złym stanie. Na wyposażeniu Ratusza są obecnie: skoda octavia (rok prod. 2005, przebieg ponad 315 tys. km, poważny defekt silnika, samochód przygotowany do sprzedaży w ramach licytacji), mitsubishi V80 Pajero (rok prod. 2007, przebieg 280 tys. km, od dłuższego czasu w naprawie), skoda superb (rok prod. 2007, przebieg 343 tys. km, wykorzystywany przez Wydział Infrastruktury Technicznej), skoda superb (rok prod. 2011, przebieg ponad 230 tys. km), ford transit, rok prod. 2010 (przebieg ponad 274 tys. km). Jak tłumaczył burmistrz, samochody te są nieekologiczne i bardzo często ulegają awariom. Dodał, że zakup samochodów elektrycznych to pierwszy krok w stronę realizacji strategii i dobry przykład. – Tym bardziej, że bierzemy pod uwagę, że także będzie dopłata do samochodów elektrycznych – przekonywał Waldemar Paluch. Burmistrz przypomniał, że część aut, które trafiły na wyposażenie Ratusza to pozyskane auta wycofane z użytkowania m.in. przez policję. 

Mieszkańcom podwyżka, urzędowi samochody? 

– Żaden argument nie jest przekonujący w kontekście tego, co się stało miesiąc temu, gdy zaserwowano mieszkańcom podwyżkę za odpady komunalne – odpowiedział burmistrzowi wiceprzewodniczący rady Wiesław Strzępek. Pytał radnych, którzy głosowali za podwyżką, czy nie czują dyskomfortu z powodu tego, że rada wyjęła z kieszeni mieszkańców 240 tys. zł, a teraz lekką ręką przeznacza 350 tys. zł na samochody elektryczne. Zwrócił uwagę, że w Strategii Rozwoju Elektromobilności faktycznie na 15 miejscu wymieniono wymianę pojazdów, ale wcześniej jet opisanych wiele innych inwestycji. –  Dlaczego nagle tamte wszystkie  działania zostały pominięte i zakup samochodów stał się priorytetem? – pytał Wiesław Strzępek. Jak dodał, samochody z przebiegiem 270 tys. km jeszcze nadają się do eksploatacji, a wszystko zależy od tego, jak się je eksploatuje. Na koniec stwierdził, iż zakup samochodów nie jest potrzebą pierwszej konieczności, a na pewno nie kosztem mieszkańców.
Burmistrz w odpowiedzi stwierdził, że można nie kupować samochodów, ale wówczas trzeba będzie płacić pracownikom ryczałt za użytkowanie własnych pojazdów. Wspominał, że zakup samochodów elektrycznych da w perspektywie oszczędności, a poza tym miasto liczy na dotacje na taki zakup. 

Radny Piotr Kozak (PiS) zgodził się z Wiesławem Strzępkiem, iż  nie powinno się uchwalać podwyżki dla mieszkańców, a jednocześnie kupować samochody. Zasugerował, by poczekać z zakupem elektrycznych samochodów do czasu, gdy samorząd będzie do tego zobligowany i kiedy będzie pewność otrzymania dopłat w ramach wdrażania elektromobilności. 

Paluch: Ja jeżdżę autem prywatnym 

Waldemar Paluch zapewnił, iż on sam jeździ prywatnym samochodem, a samochody służbowe służą stu kilkudziesięciu pracownikom. Radny Marcin Nazarewicz pytał o przebieg aut pozyskanych z innych instytucji oraz o to, jakie zadania nie będą wykonane w związku z przesunięciem pieniędzy na zakup owych. Skarbnik miasta Anna Gołąb zapewniła, że wszystkie zadania będą realizowane, a pewne kwoty zostają w budżecie, ponieważ niektóre wydatki są znacznie mniejsze niż uchwalone przez radę limity. 
Radny Marcin Nazarewicz zauważył, że gdy Waldemar Paluch przejmował urząd, miał do dyspozycji 3 auta, a teraz jest ich 6. Pytał, do czego używa się tych samochodów. – To nie jest metropolia, że trzeba jeździć 30 kilometrów w jedno miejsce. Do najodleglejszych części miasta jest kilka kilometrów – wspomniał. Przygotował też wyliczenia porównujące koszty zakupu aut elektrycznych i aut z silnikiem spalinowym oraz koszty ich eksploatacji. Jak podał, według wskazań producentów, różnica w eksploatacji to około 28 zł oszczędności na 100 km. Trzeba więc 240 tys. lub więcej przejechanych kilometrów, by się zbilansował koszt zakupu i eksploatacji. 

Muszą jeździć na budowy
Burmistrz tłumaczył, że samochody nie mają służyć jemu, by jeździł do domu, ale mają służyć  pracownikom. Jak wspomniał, za jego poprzedników nie było tylu inwestycji, a teraz  pracownicy wydziałów muszą częściej dojechać na budowy, porozmawiać z wykonawcami, posprawdzać.  – Dzisiaj Wydział Inwestycji ma dużo więcej pracowników, bo robimy ogrom inwestycji – powiedział burmistrz. Jak dodał, skoro musi się kupić nowe samochody, by pracownicy bezpiecznie się przemieszczali, to warto od razu kupić samochody elektryczne, które są preferowane i promowane przez rząd. 

Są ważniejsze rzeczy niż samochody elektryczne 

Radna Anetta Makarska podzieliła się swymi doświadczeniami związanymi z eksploatacją samochodu elektrycznego. Jak powiedziała, nie ma możliwości wybrać się takim pojazdem w dłuższy objazd. Zasugerowała, by rozważyć jednak zakup samochodów z silnikiem benzynowym lub diesli, a z nabyciem elektrycznych poczekać, gdy będzie taki wymóg. 

Marcin Nazarewicz stwierdził, że taki zakup teraz jest niepotrzebny i wyliczył kilka innych potrzeb, które wymagają pilniejszych nakładów finansowych. Jego zdaniem zakup w tym momencie samochodów elektrycznych, który dziś jest  nieekonomiczny, a jedynie prestiżowy, nie jest niezbędny. Zgłosił wniosek, by sprawa wróciła pod obrady komisji i by zobowiązać burmistrza do przedstawiane szczegółowych wyliczeń i informacji dotyczących eksploatacji obecnie posiadanych samochodów. – Naprawdę są ważniejsze rzeczy niż samochody elektryczne – powiedział. 
Przewodniczący Szczepan Łąka zaapelował, by nie łączyć spraw podwyżek opłat za śmieci i zakupu samochodów. Radna Dorota Batiuk-Jankiewicz (Wspólnie Zmieniajmy Jarosław) nazwała nawet takie łączenie „czystym populizmem". – Mieszkańcy płacą za śmieci, które sami produkują, a zakup aut elektrycznych to nic innego, jak zakup narzędzi pracy dla urzędu miasta. Uważam, że ten zakup jest jak najbardziej zasadny – stwierdziła. W odpowiedzi radna Wanda Czerwiec zauważyła jednak, że można było nie brać od mieszkańców 240 tys. zł, a kupić tańsze auta lub tylko jedno. 
W głosowaniu radni zdecydowali najpierw o odrzuceniu wniosku Marcina Nazrewicza, by sprawę jeszcze raz omówić podczas obrad komisji, a potem uchwalili, że miasto przeznaczy jednak 350 tys. zł na samochody elektryczne. Przeciw byli Wiesław Strzępek, Marcin Nazarewicz i Piotr Kozak, wstrzymali się Wanda Czerwiec, Anetta Makarska i Witold Duszyński, zaś 10 pozostałych obecnych na sesji radnych było za zakupem „elektryków”. 
Hubert LEWKOWICZ

 

Fot. Ewa KŁAK-ZARZECKA

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Mieszkaniec - niezalogowany 2021-10-10 18:21:39

    Najpierw laptopy teraz samochody coś mi się zdaje że oni te 15' mln co dostali szybko prze..s...rają!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    marek - niezalogowany 2021-10-10 19:31:16

    W głosowaniu pis dał dupy jak zwykle.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2021-10-10 19:44:35

    Trochę to dziwne, mówi się o ekologii w kontekście zakupów samochodów z drugiej strony robi się betonozę antyekologiczną na rynku.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefan - niezalogowany 2021-10-11 11:14:29

    za betonoze poziękuj Anzejowi W i radnym Picu którzy taki projekt zaakceptowali. w wyniku czego kosztorys trafił do UE i na tej podstawie urzad miasta dostał dofinansowanie

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    olo - niezalogowany 2021-10-10 20:11:11

    Myślę, że jarosławscy rajcy powinni wzorować się na nieodżałowanym, najlepszym na tej szerokości geograficznej, niedoszłym posłem, byłym wójtem Szanownym Panem Marianem Jerzy Ryznarem. Jego błysk i geniusz powinien być drogowskazem dla zarządzających grodem nad sanem. A najlepiej byłoby, gdyby szanownego pana Mariana namaścili na burger-meistera grodu nad Sanem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Eustachy - niezalogowany 2021-10-11 09:01:41

    Za 350tys. jak sie dobrze ponegocjuje można kupić np. 5 nowych toyot corolla. Samochód sprawdzony i trwały. A tu mamy tylko 2 samochody elektryczne. Żeby jazda nimi była tania trzeba ładować je prądem zmiennym ze zwykłego gniazdka, ci potrafi trwać nawet 20 godzin. Szybkie ładowanie prądem stałym wymaga specjalnego przyłącza, specjalnej ładowarki i droższej taryfy energii. Nie wspominając o tym, że jazda w trase takim autem to jak na razie męka z powodu bardzo małej ilości ładowarek i bardzo drogiego ładowania szybkimi ładowarkami komercyjnymi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    jarosławianka - niezalogowany 2021-10-11 09:38:19

    A czego po Paluchu się można spodziewać ?! Przecież ...on jak miał swoją firmę to też "błyszczał biznesowo" - tak przynajmniej ma napisane w swojej notce. A czego można się spodziewać po przewodniczącym rady - i całej tej ekipie paluchowej... każdy był fajny przed wyborami; pikniki, zachęcanie do stoisk na osiedlach, w których cha cha cha nawet Paluch się pojawiał co godzinę niemal. A po wyborach co ? - a no to co jest - obłuda XXI wieku - od samorządu po rząd !

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2021-10-11 09:48:08

    "a samochody służbowe służą stu kilkudziesięciu pracownikom" Grubo ponad 100 pracowników ratusza na 38 tysięczne miasto. J...e pasożyty!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Fhj - niezalogowany 2021-10-11 11:45:51

    Brawooo urzędnicy zamiast modernizowac miasto odnawiać kamienice łatać dziury w asfalcie cos robić to auta i podwyżki najważniejsze a załatwić cos w urzędzie to trzeba kilka rzy chdzić bo Panie kawusie piją i nie obsłuży

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Waldek - niezalogowany 2021-10-11 13:25:33

    Czyżby Pirożek I Paluch nie mieli czym jeździć do domu? Auta Urzędu były wielokrotnie widziane jak "nocowały" poza terenem miasta. W Koniaczowie Skoda SuperB, a w Radymnie Mitsubishi Pajero. Czyżby w mieście był taki dobrobyt, że służbowe auta wykorzystuje się do celów prywatnych? Czy może wręcz przeciwnie, jest taka bieda, że Panów burmistrzów nie stać na paliwo do swoich aut?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Janek - niezalogowany 2021-10-11 13:50:26

    Ja pierd... ktoś tu ma chyba dwubiegunówkę? Już zapomnieli jak do domów jeździli służbowymi autami? A za fałszowanie kart drogowych powinien być wyrok i zakaz pełnienia funkcji publicznych.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Lary - niezalogowany 2021-10-11 14:59:32

    Ale zdjęcie jak kadr z polskiego filmu gangsterskego z lat 90-tych. Nie było lepszego?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Franio Waligrucha - niezalogowany 2021-10-11 15:16:57

    Panie burmistrzu dziękujemy za wspaniałe bulwary nad Sanem. Widzę że przystań dla jachtów już otwarta. :-)))))

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • STEFEK - niezalogowany 2021-10-11 22:12:10

    na razie to kończą budować jeden wielki grill na Rynku DZIĘKUJEMY

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Qwas - niezalogowany 2021-10-11 17:35:12

    Przecież Jarosław to wielka metropolia! Żeby z Ratusza dostać się np. do Starostwa trzeba pokonać ze 20 km!!! :))))) Dlatego muszą wszędzie poruszać się samochodami ! Z huty do rynku będzie że 30 km ! Przecież w takiej metropolia wszędzie jest daleko ! :))))) Ruszcie te tłuste Dulska i na piechotę ! Oj szybko przepier...... te 15 mln!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Xc - niezalogowany 2021-10-11 19:38:25

    Przecież do Koniaczowa i Radymna muszą czymś dojechać, a busem czy pksem z plebsem jechać to wstyd. W ratuszu powinny pracować ludzie z Jarosławia, bo tylko wtedy będzie im zależeć na dobru miasta.Tacy z innych miejscowości będą tylko chcieli napchać własne kieszenie kosztem mieszkańców.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Adam - niezalogowany 2021-10-11 22:39:14

    Za taką kasę to można kupić np. trzy Toyoty Camry które są wystarczająco reprezentatywne, Eco pod względem CO2 i hybrydy. Przeginacie pałę na całego w tym ratuszu. Miło się wydaje nie swoje pieniądze niczyje bo budżetowe. Wstyd,po prostu wstyd a dyrdymały o ekologii to możecie pociskać gimnbazie. Ludzie nie są idiotami. Pytam co to 100 osób robi? Nie sądziłem że aż taki przerost zatrudnienia jest w ratuszu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2021-10-12 09:49:52

    a ja się zastanawiam gdzie będzie odbywało się ładowanie tych aut? czyżby ładowarka w galerii stara ujeżdżalnia była nierentowna i trzeba komuś z pieniędzy publicznych podbić używalność ...? (przypominam że Paluch wbijał łopatę pod budowę tej galerii, osoba publiczna - na prywatnej inwestycji ... czy ktoś jeszcze oprócz mnie widzi niestosowność tej sytuacji?)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wandzia - niezalogowany 2021-10-12 13:26:51

    Może ta ładowarka stanie koło pompki rowerowej tej co ją dzisiaj na rynku zamontowali.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Uo - niezalogowany 2021-10-12 21:28:05

    W jaroslawiu są tylko same niestosowne sytuacje

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Piotr - niezalogowany 2021-10-13 08:33:41

    Drodzy wyborcy jeszcze tylko dwa lata i będzie pozamiatane, ale pod warunkiem, że odpowiednio zagłosujemy. Przewodniczący rady jak i jej członkowie reprezentują mizerny poziom obrad, a o merytorycznej dyskusji możemy zapomnieć. Grupa burmistrza jest tylko maszynką do głosowania oni nawet logicznie nie potrafią się wypowiedzieć.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefan - niezalogowany 2021-10-13 21:42:08

    Popieram w całej rozciągłości.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo EkspresJaroslawski.pl




Reklama
Wróć do