
Fontanna na jarosławskim Rynku będzie od piątku do niedzieli uruchomiana testowo. Pokazy multimedialne z muzyką i iluminacją świetlną będą się odbywały o godzinie 18 i 20.
Jak poinformował Urząd Miasta, trwają próby działania fontanny na jarosławskim rynku. Będzie ona testowo uruchomiona od piątku do niedzieli w godzinach od 8.00 do 20.00. O godzinach: 18.00 oraz 20.00 będą testowane pokazy multimedialne z muzyką i iluminacją.
Urząd miasta informuje, iż wysokość strumienia wody uzależniona jest od siły wiatru. Przy mocnych podmuchach, strumień automatycznie się obniża.
jk
FOT. UM Jarosław
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A gdzie znikly zielen i drzewa? Czy naprawdę fontanny nam potrzeba? Teraz na rynku mieszczuchy Opala sobie brzuchy.
Zieleń jest na starym cmentarzu. Dzięki tej zieleni jest on zamknięty do odwołania.
No widokiem takiego "cuda" to tylko burmistrzunio Paluch chyba jest zachwycony. Masakra ! Jak to się ma do zabytkowej starówki ?! Po tych jego kadencjach pozostanie wstyd i wspomnienie "wielkiego talentu do zdobywania pozabudżetowych środków na rozwój miasta". No i tych "unijnych wielkich pieniędzy, których tyle generował swoimi zdolnościami dla swojej firmy" (jak to się czytało w ulotkach i CV na stronie miasta) zanim został burmistrzem Jarosławia.
Faktycznie. Smutne. Zamiast zazieleniać, likwidować w rynku ruch samochodowy, betonozę i "kostkozę", funduje się buraczaną pseudo-atrakcję, która będzie działać głównie w lecie..
Kwiatki, rabatki, fontanna i inne popierdółki, a to co jest bardzo ważne dla mieszkańców Jarosławia jak np. budowa sieci kanalizacji czy oświetlenia ulic na obrzeżach miasta, to już nieważne i zapomniane przez włodarza Palucha.
Uwaga. Ci ludzie co tak w kółko piszą o tych drzewach i betonie, to najpewniej mają poważne problemy psychiczne. I założę się, że wogóle na ten rynek nie przychodzą, tylko siedzą i marudzą na wszystko. Narzekać, że na płycie rynku nie ma drzew, to jak przyjść do lasu i narzekać, że są drzewa.
Hej Obserwator, nie mam problemów psychicznych i nie narzekam. Stwierdzam fakt,że drzewa i klombybyły na rynku od dawna, historycznie widać to na starych fotografiach i pocztówkach. Jeżeli możesz napisać, co ciekawego i przyciągającego jest w bieżącej koncepcji betonozy to proszę przekonaj mnie. MNnie fascynacja upluskajaca woda nie kręci....
Wojtek. To czy masz problemy psychiczne może stwierdzić tylko lekarz. A jeżeli potrafisz czytać ze zrozumieniem, to poczytaj sobie dlaczego akurat na tym rynku nie mogą rosnąć drzewa.
Janek, rozumiem,że o stanie Twojego zdrowia lekarz wypowiedział się pozytywnie, na szczęście o moim nie musi orzekać. Dlaczego nie mogą rosnac teraz, skoro rosły zawsze???
Czyli jednak nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Ok.
Drzewa są na starym cmentarzu. Dzięki nim jest właśnie zamknięty do odwołania. Gdyby obrońcom dzew spadły one na głowę lub samochód byli by obrońcami betonu
Za to Tobie gratuluję bystrości intelektu.
Drzewa przynajmniej dają cień,urosną i będą ładne. Z fontanna będzie tak że przyjdą Grażyny z bloków z dziećmi kilka razy a za 2-3 lata nic już nie będzie działać jak światełka na Grodzkiej
Jeśli ktoś chce cień, to idzie do parku, lub ogródka jordanowskiego. Fontanny to przynajmniej radocha dla dzieci w tym smutnym mieście. W blokach mieszka jakieś 70% jarosławiaków, a Pan wypowiada się z pogardą o tych mieszkańcach, tylko dlatego że mieszkają w bloku. I na koniec,jeśli Panu tak brakuje zieleni, to niech pan sobie posadzi u siebie przed domem.
Największą wadą drzew jest to , że mają ...........liście????????????
Liście i ptaki na drzewach, co robią kupy wszędzie.
Fontanna to nowe centrum kulturalne po Ujeżdzalni dla tłuszczy jarosławskiej co najdalej była może w Rzeszowie. Można będzie się umyć za darmo.
Jeśli rynek ma być sercem miasta i miejscem, które z chęcią odwiedzają mieszkańcy i turyści, musi być przystosowane do ludzi, w więc: do ruchu pieszego (zakaz wjazdu samochodów), ławeczki (społeczeństwo się starzeje, ludzie żyją dłużej) przyjemna atmosfera (cień z drzew, parasoli kawiarnianych, względna cisza) Zamiast cud-fontanny, która generuje koszty, latem wystarczą stawiane czasowo kurtyny wodne. W ramach rewitalizacji można usunąć część nawierzchni rynku i zasadzić podrośnięte drzewa albo gatunki szybkorosnące. Do tego sklepiki, galerie, punkty usługowe, kawiarnie, księgarnie, banki, wszystko pieszo, wszystko dla ludzi. Miasto żywe, nie skansen i cepelia. A tym, którzy mówią, że drzewa rosną na cmentarzu proponuję chodzić wyłącznie na cmentarz. Reszta wybiera życie, drzewa, które produkują tlen i cieszą oczy.
co tam fontanny dlaczego gazeta przestała podawać dane o zakażeniach czyżby pandemia się skończyła w powiecie???